Zgadza się, sosna sztuczna ale mnie ona nie razi. O zastąpieniu kalli bombkami też myślalam.

Byłam doczytałam. Na podłodze widziałam taką ceramiczną doniczkę z gwiazdkami - to lampion? Kalie jakoś jednoznacznie mi się kojarzą - może niesłusznie?
A jak śnieg zszedł to cała brzydota świata się pokazała. U nas. I ja się zastanawiam, na co to całe strojenie obejścia? Przecież śniegu nie dorobię sztucznego?

Jolu, jeśli mogę się wypowiedzieć co do wianka, to moim zdaniem słusznie kalie Cię rażą - zupełnie nie pasują do całości. Taki kwiatek do kożucha. Wianek poza tym elementem ładny jest. Wywal bez żalu te kalie.
Buziaki

Ja też wywaliłabym kalie i dała kilka bombek

Witaj Jolu, dziękuję za odwiedziny u mnie zawsze miło mi Ciebie widzieć
odnośnie tego drzewa, o które u mnie pytałaś, to już wiesz, że orzech i podzielam Twoje zdanie co do rozczarowania ja u siebie napewno nie posadzę, ale bezlistny wygląda całkiem fajnie, co?
Wianek kupiłaś bardzo ładny, tylko te kalle ... nie wiem po co tam ktoś wcisnął...? nie wiem o co z tym chodzi, ale też bym je usunęła i zdecydowanie dała więcej srebrnych bombeczek a może też i srebrną wstążkę..
Serdecznie pozdrawiam!

Ewuniu, to coś ceramicznego to jest właśnie lampion. Kupiłam go za niewielkie pieniądze na kiermaszu. Nawet doczekał się że raz zapaliłam w nim świecę . Może na święta znowu zapalę...
Znalazłam zdjęcie, na którym widać go w całości. Jest całkiem spory (ok. 0,5 m) wysokości.

Widzę że kalle nie tylko mnie się nie podobają. Mnie przypominają ślubne bukiety z lat 50 -tych, jakie widywałam na zdjęciach u moich rodziców. Nie wiem czy była to lokalna moda czy akurat nic innego nie było dostępne. Wiem też że były ozdobą wieńców pogrzebowych.
Wianek już powiesiłam na drzwiach, po wymontowaniu wspomnianych ozdób. W ich miejsce przyczepiłam srebrnego motylka, którego znalazłam wśród starych ozdób. Zdjęcia nie zrobiłam bo było już ciemno, ale postaram się zrobić w wolnej chwili.

Przypuszczam, że po tych zmainach wianek lepiej się prezentuje

Z okazji zbliżających się Świąt
przesyłam najserdeczniejsze życzenia
zdrowych, radosnych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia
oraz pomyślnego Nowego Roku, spełniającego wszelkie marzenia, pełnego optymizmu, wiary i szczęścia,zarówno w życiu zawodowym jak i osobistym

Jolu

Niech się spełnią świąteczne życzenia,
te łatwe i te trudne do spełnienia.
Niech się spełnią te duże i te małe,
te mówione głośno lub wcale.
Niech się spełnią te wszystkie krok po kroku, niech się spełnią w Nowym Roku!