Jolu, piękny masz ten przedogródek Dzięki temu, ze gęsto, to chwastów brak

Zazdroszczę Ci tych odwiedzin ogrodów. Mi ciągle czasu brakuje. Mam w planach tego lata pojechać do Kasi B. i do Wirt, a może nawet do Hortulusa.
Ciekawe, czy mi się to uda?

Z całego serca życzę żeby się udało.

A ja się cieszę, że Ty mi od Kasi trochę zdjęć pokazałaś.

Natomiast w Hortulusie, w tym roku jeszcze nie byłam. jakoś zawsze mi się trafia wyjazd w okolicach sierpnia. Może i tym razem się uda?

Miłego

Ja też w tym roku nie byłam. U Kasi dużo się pozmieniało od czasu naszej wspólnej wizyty. Tzn. ogólne zarysy i charakter ogrodu nie zmienił się tylko wszystko się rozrosło i jest trochę nowych rabat. Wtedy nie było chyba rabat preriowych i tej części z warzywnikiem.

Oglądałam Twoje zdjęcia, to widziałam zmiany. Oczywiście na plus. Warzywnik oglądałam jak był przez nią sadzony wiosną ,ale to były puste rabaty. Teraz kwitnąco i zielono. Jak wszędzie.

Hortulus, jeszcze przede mną równiez.

Leniwa niedziela, planuję przygotować kolejny pokój do malowania ale najpierw kilka obrazków z ogrodu