Jolu masz wysprzątane na piko belo, a kwiatuszki rozłożyły się na dobre...pewnie w zaciszu.

Gosiu, choinki są różnej wielkości ale ogólnie duże nie są . Niemniej bardzo je lubię. Są dekoracją w czasie gdy w ogrodzie niewiele się dzieje.

Ewa, zgadza się. Wypatrzyłam je chyba ze 3 lata temu. Kiedyś częściej w tym kierunku jeździłam, dziwię się że nie zauważyłam ich wcześniej. W tym samym lesie jest jeszcze miejsce gdzie rosną przylaszczki.
Niby zimno a jednak coś kwitnie.

Basiu trzeba się wybrać i sprawdzić.

Dzisiaj nieco cieplejszy dzień, zmobilizowałam się i częściowo uporządkowałam przedogródek.

Rumianko nie mam piko belo , to tylko pozory i słaba jakość zdjęć .

Las z przebiśniegami to fajna atrakcja, ale i w ogrodzie też ładnie kwitną Ci pierwsze kwiaty.

Pierwsze kwiaty cieszą najbardziej. Mam w planach powiększanie dywanów wczesnych cebulkowych.

Dobrze myślisz. U mnie tak jest.

Jeśli masz ochotę zobaczyć, to pokazałam mojego zakulkowanego Leonarda.
Ja w ubiegłym roku już miałam jedną rabatę wiosenną. Zgromadziłam tam wszystkie wczesne kwiatuszki.

Haniu chciałabym mieć choćby namiastkę twoich dywanów. Ale powolutku, do celu , żeby jeszcze chciało mi się podzielić większe kępki w stosownym czasie.

Widziałam twoje róże Doroto. Obejrzałam też wiosenne rabaty z pierwiosnkami. Wyglądają bardzo zdrowo.
U mnie na początku też tylko w jednym miejscu posadziłam cebulki bo bałam się że myszy, nornice mi je pożrą. Teraz powoli rozsadzam w inne nieco bardziej oddalone od domu miejsca.

Nie wiedziałam, że Chwaszczyno tak szybko startuje, jak dobrze z Wami - jesteście moim serwisem informacyjnym
W zeszłym roku bardzo mi się w Chwaszczynie podobały donice z cebulowymi, dość drogie były, ale to takie pogotowie dla tych, co zapomnieli, albo nie zdążyli posadzić cebulek jesienią. Nie mogę sobie tylko przypomnieć, co tam mieli, niewykluczone, że przebiśniegi, musiało to być coś, czego nie miałam, bo zastanawiałam się, czy nie kupić.

Chyba większość sklepów ogrodniczych już startuje. Przynajmniej te w okolicy które ostatnio odwiedziłam. Wypatrzyłyśmy doniczki z cebulowymi ale były na etapie pokazywania listków. Przebiśniegi chyba były i tulipany. Pewnie coś jeszcze ale nie pamiętam. Ze 2 lata temu kupiłam u nich wiosenne cyklameny dyskowate, teraz swoją zielenią listków wybijały się cyklameny bluszczolistne. Oczywiście się skusiłam bo je lubię. Ale to raczej ciekawostki, swoją wielkością kwiatów nie porażają.