i znowu leje...
wczoraj miałam sadzić macierzankę i karmnik między płytki, kupiłam 10 sadzonek w ZC, ale leń mnie dopadł..
a że brzuch coraz większy i zasłania widok na to, co pode mną, więc odłożyłam to na dziś..
a dziś leje... BUUUUUU!!!
chyba pobiję rekord stychaz w trzymaniu zakupów na tarasie
Pospacerowałam po Twoim ogródku i muszę powiedzieć, że jesteś przykładem na to, że nawet na małej powierzchni można wyczarować miły zielony zakątek
Widać, że kochasz roślinki a one Ci się pięknie odwzajemniają
Słoneczka życzę