Ale galimatias! Jeszcze nie zaklepałyśmy projektu z serbami a tu już azalie są "obdyskutowane".
Azalie to nie szkielet, nich sobie rosną. Do nich też pasują jeżówki, i trawy, i hortensje.
2 projekt Gosiaka OK.
Ewa, nie ruszaj teraz już tych azalii.
Niech rosną. To nie szkielet - jak słusznie prawi Pszczółka - to zawsze możesz zmienić poóżniej - za rok, dwa.
Choć może wcale nie będzie potrzeby?
Wiosną, kiedy jesteśmy tak bardzo spragnieni widoku kwiatów, będą wyglądać w tym miejscu cudnie.
Oj, wiem, że kiepski ze mnie doradzacz projektowy (to do pozostalych doradzaczy), ale wszelkie aspekty uwzględnić trza przy tej operacji, jaką jest zakładanie ogrodu.
No, chodzi o to, żeby pacjent tę operację przetrzymał
więc proponuję sprawę azalii odłożyć chwilowo na bok
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tessi propozycja przyjęta z uwielbieniem W zasadzie temat azalii jest jakby poboczny - bardziej chodziło mi o drzewka, które chciałam wsadzić za nimi dla rozjaśnienia tła
Dziękuję Boguś 30 cm to całkiem sporo czy zasilać je teraz czymś na jesień czy dopiero wiosną?
Wszystkie iglaste kochają dużo, dużo wody, jeśli widzimy na wiosnę że pożółkły niektóre drzewka, to prawie każdy sądzi że to zima zmroziła, a to nie prawda, one usychają z braku wody, jeśli dobrze nawodnimy jesienią to nie uschną ,a wiosną nawozimy, i podlewamy nawet zimą, jeśli nie ma śniegu i mrozu, minionej zimy mróz przyszedł dopiero w lutym, wielu podlewało w styczniu ja również.Są nawozy jesienne, ale je trzeba teraz stosować aby nowe przyrosty (co może się zdarzyć) nie zmarzły, tylko zdrewniały, ja uważam że lepiej nawieźć wiosną. pozdrawki
Boguś, a jaki poleciłbyś nawóz do tujek, teraz na jesień?.. No i czy te moje nawozić?..
Ewcia! Wpadłam podpisać listę obecności. Dawno mnie nie było, ale sercem jestem z Tobą. Pomysł nr 2 Gosi jest ładniejszy. Jeśli zależy Ci na zasłonieniu się od łazików to nie kombinuj za bardzo. Posadź serby albo dosadź z prawej tuje, żeby powstał zielony zakątek, który Cię w miarę szybko zasłoni. A później będziesz myśleć nad innymi propozycjami. Na tle zielonej ściany purpurowe drzewko będzie wyglądało super. Odmeldowuję się, bo kicham i głowa mi pęka!
Aga, Cherlaczku .. to nie brzmi dobrze
" posadź serby albo dosadź z prawej tuje.."
albo-albo.. czyli kolejne rozmyślania pod tytułem
a/ czy tuje rosną szybciej niż serby?
b/ czy rezygnować z serbów w ogóle...
Gosia, narysuj projekt ze szmaradgami tak, jak są teraz, i daj trzy serby za kółeczkiem (tak, jak w pierwotnym projekcie Madżenki). Zwizualuj to, proszę
Trzeba ten serbowo-szmaragdowy galimarias skończyć wreszcie
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Gosia, narysuj projekt ze szmaradgami tak, jak są teraz, i daj trzy serby za kółeczkiem (tak, jak w pierwotnym projekcie Madżenki). Zwizualuj to, proszę
Trzeba ten serbowo-szmaragdowy galimarias skończyć wreszcie
Gosia padnie jak zobaczy ten wpis....
Ale ja miałabym jeszcze jedną prośbę do Gosi o wizualizację z tujami .. ale nie wiem czy mnie nie pogoni..
Ale galimatias! Jeszcze nie zaklepałyśmy projektu z serbami a tu już azalie są "obdyskutowane".
Azalie to nie szkielet, nich sobie rosną. Do nich też pasują jeżówki, i trawy, i hortensje.
2 projekt Gosiaka OK.