Ścieżkę wędrowników zaznaczyłam na niebiesko.
Jak widzisz - jest dość wysoko. Ciężko cośkolwiek wymyślić ...
A buka Marzenka proponowała na środek kółeczka





Dziękuję Boguś 30 cm to całkiem sporo czy zasilać je teraz czymś na jesień czy dopiero wiosną?

Wszystkie iglaste kochają dużo, dużo wody, jeśli widzimy na wiosnę że pożółkły niektóre drzewka, to prawie każdy sądzi że to zima zmroziła, a to nie prawda, one usychają z braku wody, jeśli dobrze nawodnimy jesienią to nie uschną ,a wiosną nawozimy, i podlewamy nawet zimą, jeśli nie ma śniegu i mrozu, minionej zimy mróz przyszedł dopiero w lutym, wielu podlewało w styczniu ja również.Są nawozy jesienne, ale je trzeba teraz stosować aby nowe przyrosty (co może się zdarzyć) nie zmarzły, tylko zdrewniały, ja uważam że lepiej nawieźć wiosną. pozdrawki

Boguś, a jaki poleciłbyś nawóz do tujek, teraz na jesień?.. No i czy te moje nawozić?..

Ev ale będziesz musiała niestety kochana poczekać do niedzieli bo za 15 minut jade do Kubusiowa....

...ale moge Ci juz napisać, że ani jedna a tym bardziej druga wersja nie bardzo Cie wysłoni Poza tym szkoda chować szmaragdy za świerkami... toż to marnotrawstwo

Tessi.. dziękuję Ci dobra kobieto za wsparcie...
Boguś.. a mlecze jeszcze znajdę?...... i jak to rozcieńczasz?[/quot

Ja z mleczy korzystam bo u mnie sporo nieużytków, jeśli chodzi o proporcję to im dłużej jest w beczce to jest mocniejsze i 1/5 a takie dwutygodniowe 1/1,
jesienią opróżniam beczki i leję wszystko pod tuje mam ich ok. 50 szt. a beczki 3

Tessi propozycja przyjęta z uwielbieniem W zasadzie temat azalii jest jakby poboczny - bardziej chodziło mi o drzewka, które chciałam wsadzić za nimi dla rozjaśnienia tła