Teraz pokażę Wam coś "ku przestrodze". Tzn. tym, którzy chcą powiesić budki lęgowe.
Na Babcinej gruszy były już wcześniej budki, powieszone bardzo dawno temu (wieszał je jeszcze Dziadek Władek, czyli mój Teść, który zmarł piętnaście lat temu). Przez wiele lat w jednej z nich mieszkały szpaki. Od kilku lat jednak nie było na nie chętnych.
Dopiero przy wieszaniu tej nowej budki odkryliśmy przyczynę niechęci ptaków do zamieszkania w tej budce.
Stara budka miała dach w całkiem dobrym stanie. No, stareńki i brzydki, ale cały.
Ale z tyłu miała... ogromną dziurę.
Wcale się nie dziwię, że ptaki nie chciały mieszkać w domku, gdzie lało się na głowę. Pisklaki mogłyby się potopić
Wisiała tutaj, gdzie to jasne miejsce.
Myślę, że już widać, co było powodem, że w budce zrobiła się dziura.
Budki powinny wisieć całkowicie pionowo lub być nachylone lekko do przodu.
Nigdy tak, jak wisiała ta budka. Woda spływając po konarze, zamaczała ściankę budki, która w końcu zgniła w tym miejscu.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.