Ja tez zza płotu

Czyli kolejny etap edukacji ogrodnika to budki lęgowe. Za rok muszę o tym pomyśleć, gdy pnie drzew zrobią się grubsze.

Rododendrony masz w świetnej kondycji,moje są w różnej,nasadzone jesienią też są ładne,a te wiosną sadzone jakieś zmarniałe
Ptasi developer nie lada z Ciebie

monteverde napisał(a)

Kiedyś Bogdzia o tym pisała, przypomniało mi się

Aniu była faktycznie o tym u mnie mowa kiedy dziecioł zabrał sie za rozkuwanie budki dla owadów i takie mi rady dawano ale ja nie zabezpieczam bo dziecioła też mi żal . Pisałam juz u siebie ze dzięcioły dobrały się u mnie do budek ale nie rozkuły ich zupełnie i ptaszki spokojnie sie w nich nadal wychowuja .

Cmok niech się lęgną

Teresko dziękuje za pamięć i odwiedziny. Dobrej nocy

Czy dzięcioł mógłby się dobrać do uli? Bo, że gronostaje u kolegi w zimie zrobiły spustoszenie to widziałam.

Tess, ujawniam się i zostawiam uśmiech

doberek

miłego dnia Tesiulka