Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W Gąszczu u Tess

W Gąszczu u Tess

waska 16:14, 16 lut 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
oj Tess boje sie tej odetki
czy ja dam radę ja wychodować


chyba muszę ją dac do lodówki

a tak sobie pomyślałam jakbym ją teraz wsiała od razu do ogrodu? - będzie jej tam przecież zimo
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
Tusiala 12:26, 17 lut 2014


Dołączył: 14 paź 2013
Posty: 3937
Trawki superowe i te budki.... ech, że też moje ptaszyny takich nie mają.
Tess 20:23, 17 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
No i wydało się, kto był wśród podglądających zza płota
Pszczółko, Agentko – tesiskam

Marzenko – chyba jednak Twoje drzewa jeszcze za młode będą. Budka lęgowa (solidna) trochę jednak waży, a i na odpowiedniej wysokości kusi wisieć.

Renatko – ja swoje rodki bardzo mocno podlewałam, nawet tuż przed opadami śniegu jeszcze wody dostały. Może to dlatego. A może przyczyną jest fakt, że je przed mrozami okryłam.

Bożenko, dziękuję Uspokoiłaś mnie. Masz rację - budki są dla ptaków, a dzięcioł też ptak

Evochichonku, czekam na to bardzo, bardzo. I cmokam wzajemnie

Joasiu (as) – czekamy na wiosnę, a potem ruszamy z kopyta.

Pszczółko, takie trudne pytania stawiasz Czy dzięcioł mógłby się dobrać do ula? Pojęcia nie mam, ale zaintrygowana Twoim pytaniem, googlnęłam zagadnienie. Niektórzy piszą, że mógłby.

Vivo - miło, że zajrzałaś i ślad zostawiłaś.

Beatko, Agentko, buziam

Pszczółko – kochana jesteś

Agatko (Laurowiśnia - fajny masz nick) – oczywiście, że marzą mi się pnącza na tym murze. Są jednak dwie przeszkody – ta ściana nie jest moja (sąsiada) i jest to bardzo cieniste miejsce (południowa granica mojej działki). W zasadzie od niedawna jest jeszcze trzecia przeszkoda, ale o tym przy innej okazji.

Gosiu (malkul) – no zdolny. Ale Twojemu nikt nie dorówna.

Joasiu (as), Kasiu Klekotku – dziękuję za walentynkową pamięć

Madżenko – obiecuję poprawę...

Agnieszko (Gusiarz) - nie widziałam tych starych budek u Ciebie. Tylko tę nową prześliczną. Czy nie pokazywałaś?

Joasiu (waska) – nie ma za co A za kwiaty dziękuję, śliczne

Wiktorio – byłam, radziłam.

Boćku - jestem, jestem, tylko nic się nie działo u mnie, wolałam u Was pomyszkować.

Asia (waska) nie siej teraz do gruntu, jest za zimno. Odętka to bylina, posiejesz w maju. I będzie dobrze.

Marto (Tusiala) – „moje” ptaszęta mają budki, bo zmiękczyły serducho mojego M.

Buziaki dla wszystkich Gości
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 20:42, 17 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Muszę się przyznać, że do ostatniego weekendu myślałam, że wrocławskie dziewczyny mają większego ogrodowego hopla, niż reszta. W tym ja, oczywiście
Luty, środek zimy, a one tną, sadzą, odkrywają...

Ale już nie tak nie myślę
Bo wystarczyło, że słoneczko ciepłej przygrzało, przyświeciło, i mnie dopadł wiosenny amok
W ostatni weekend już działałam w ogrodzie
Wszystko mnie boli...
W ogrodzie Babci Danusi zgrabiłam wszystkie liście konwalii. Ciężko było, bo mokre.

A u siebie opieliłam rabatkę buksikową.



Muszę jeszcze kule umyć, bo ciut się przybrudziły przez zimę.
Ale świetnie zniosły zimowe warunki atmosferyczne.





____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
ewa004 20:47, 17 lut 2014


Dołączył: 29 maj 2012
Posty: 15264
Tesiulka ślicznie
Ale nie szalej za bardzo bo ja czuję po kościach że zima nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa
____________________
Ewa - Co z tym ogródeczkiem począć
Tess 20:50, 17 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Czy trawy już ciąć?
Czytałam, że wrocławskim dziewczynom Dana kazała już ciąć, ale u nich cieplej...



Okryte jedliną (która nie jest jedliną, tylko tują) hortensje ogrodowe. Nie mogę się zdecydować - odkryć, czy nie.



Kiścienie są w świetnej kondycji.



W tle okryte berberysy (strasznie mizerne jesienią sadziłam, takie made in Tess)



____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 20:56, 17 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453







____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Tess 21:01, 17 lut 2014


Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Odbyło się także cięcie milinu.
Trochę zbyt wcześnie, ale eM obawiał się, że potem nie będzie czasu i milin nie zostanie przycięty (tak się zdarzyło w ubiegłym roku).



Lecę do Was na chałupki
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Rench 21:07, 17 lut 2014


Dołączył: 02 wrz 2012
Posty: 9086
Ślicznie u Ciebie
Może już w tym sezonie i ja się pokuszę o kule
____________________
Renata`---- RRR - różane rozmaitości ------- A miało być tak pięknie
waska 16:48, 18 lut 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 1812
ja ścięłam dzisiaj wszystkie trawy - a denerwowały mnie już i pampasowe wiatr poszarpał po ogrodzie.
nawet ścięłam pięć tawułek bo przeszkadzały mi w sprzątaniu.
____________________
Mój zielony świat malowany roślinami * A jakie są wasz pomysły?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies