A ja mam pytanie jak mogę wykorzystać starą, zdjętą darń, która od wiosny leży na pryzmie ?

Piękne zdjęcia

Tu też już nie ma tych miotlastych starych stip.



Dwie odmiany bergenii. Edit: brunery. Po lewej Jack Frost. Po prawej nie mogę odszukać nazwy.

A to Lolek, który wyciąga mnie na ogród, bo chce czuć się bezpieczny. w mojej obecności nie napadaja go koty z sąsiedztwa. Łobuz chyba upolował moją żabę, bo jej nie widzę.

Oczywiście wzędobylskie doniczki wlazły w kadr.

Mam tojeść ciemnopurpurową, dostałam od Kasi (Kasya).
Na zimę pojdzie do pmieszczenia.



Zawilce słabo wyrosły, ale zaczynają kwitnąć.



Maluchy w porównaniu z grackiem.

Zaczątek nowej rabatki.
Bukszpany z własnej manufaktury, mikrusie. Urosną.



Ta rabata czeka na ochłodzenie, będzie sadzenie kulek w miejscu żywopłotka z cisów.



Zakończę tym samym, co nad Rozlewiskiem - tęczą nad pendulą.

ale widoki do porannej kawki
Tess uwielbiam te Twoje zakamarki w ogródku, wijące się geometryczne ścieżki wokół penduli jak patrze na Twój ogród to stwierdzam że właścieiele małych ogródków nie mają co zazdrościć przestrzeni właścicielom większych ogródkó taki przytulny klimat w dużym ogrodzie cięzko uzyskac !

siakowa napisał(a)

ale widoki do porannej kawki
Tess uwielbiam te Twoje zakamarki w ogródku, wijące się geometryczne ścieżki wokół penduli jak patrze na Twój ogród to stwierdzam że właścieiele małych ogródków nie mają co zazdrościć przestrzeni właścicielom większych ogródkó taki przytulny klimat w dużym ogrodzie cięzko uzyskac !

ot...święte słowa
dodam jeszcze od siebie, że bardzo mi się podobają te jasne hosty...super rozświetlają cieniste zakamarki


buziaki

za duzo zdjec na raz

1. tam gdzie piszesz o bergenii to brunera
2. moje zawilce tez takie jakies male, niewyrosniete, myslisz ze urosną, ja kupowalam na wiosnę
3. moja kicia tez najbardziel lubi jak jestem w ogrodzie, chodzi wtedy przy nodze jak pies albo uwala sie pod krzakiem gdzies jak najblizej
4, najbardziej lubie widoczki w cyprysikiem w tle

5. jesli chodzi o roze w szkolkach bez nazw odmian to wydaje mi sie ze to ma scisly zwiazek z ceną tzn chyba wieksze koszty dla szkolki za sprzedaz roz odmianowych...jakos tak to jest

6. no i ta kompozycja z grackami i hostami...cudo, juz mysle gdzie moglabym cos takiego u siebie...ale jakos nie mam takiego ladnie cienistego miejsca wolnego

7. hakone jakos ciezko przezywa rozłake nie wiem czy da radę, podlewam codziennie