Ale się napracowałaś Basiu przy tej żwirowej rabacie - sporo żwiru musiało tam wejść... Czy będziesz dosadzać jeszcze coś z przodu, przed tują, bo tak jakoś pustawo w tym miejscu?
Gabi miałam trochę z nią zachodu mianowicie bardzo zrzucała liście ale jakimś cudem zakwitła.Podlewam ja jak ziemia przeschnie jako nawóż 2 razy w roku pałeczki nawozowe i tyle,lubi być kapryśna nie wiadomo z jakiego powodu
Jestem ostatnio troszkę więcej różnych spraw na głowie i nie tylko,co nie znaczy ,że zapomnialam o ogrodowisku będę nadrabiać zaległości,ale Ciebie Aniu nikt nie pobije
Dosyć fajne róże kwitnące po raz drugi
Witaj Basiu! Ale Cię nie było!!! Ale jak widać po zdjęciach w ogrodzie ciszy nie było - widać postępy!!! Rabatka wokół tarasu z widokiem na astry bardzo ładnie wygląda - kawka musi tam smakować!
Róże urocze!
Pozdrawiam serdecznie