rafal_cymann dziękuje ślicznie za pomoc

iwka napisał(a)

Spytam jeszcze tutaj co moze dolegac moim bukszpanom. Listki brazowieją od brzegow i mają takie kreseczki.
przepraszam jeśli się powtarzam, ale nie umiem zdjagnozować choroby

Ten biały nalot wygląda trochę jak mączniak, ale czy to on?
Nie mam stuprocentowej pewności
U mnie podobnie wygląda ligustr.

Hana75 napisał(a)

Ten biały nalot wygląda trochę jak mączniak, ale czy to on?
Nie mam stuprocentowej pewności
U mnie podobnie wygląda ligustr.

hana zapomniałam napisać, że ten nalot to po octanie chyba, bo kilka dni wcześniej pryskałam, ale teraz to już sama nie wiem, jutro jeszcze raz sprawdzę

Na bukszpanach nigdy nie widziałam mączniaka, one na to nie chorują.

Iwka

Możliwe, że to jesienno - wczesnowiosenna "choroba", czyli nagłe obniżenie temperatury przy wzroście wilgotności, co jest normalne i z tego powodu następuje ograniczenie pobierania fosforu widoczne jako lekkie brązowienie liści.


Pozdrawiam

Mazan napisał(a)

Iwka

Możliwe, że to jesienno - wczesnowiosenna "choroba", czyli nagłe obniżenie temperatury przy wzroście wilgotności, co jest normalne i z tego powodu następuje ograniczenie pobierania fosforu widoczne jako lekkie brązowienie liści.


Pozdrawiam

Dziękuję Mazan, czy w tym przypadku coś trzeba robić?
Wczoraj tak wyglądały

Iwka

Podłoże i wygląd trawy nie wykazują wielkich niedoborów, nie wiem jak jest z wodą. Podczas zmian abiotycznych /jesień/ następuje ograniczenie pobierania składników mineralnych na rzecz wody. O nawożeniu dolistnym mogę powiedzieć, że stosuje się ten zabieg jesienią, ale na przełomie września i października. Rozrzut dwutygodniowy dotyczy stref klimatycznych występujacych w Polsce, a stosowany jest w uprawach drzew owocowych. Czy trafi do ogrodów ozdobnych zależy od ogrodników.
Teraz nie robiłbym nic oprócz prawidłowego zaopatrzenia roślin w wodę na okres zimowy. Zabieg dolistny wykonaj wczesną wiosną, kiedy korzenie jeszcze nie mogą pobierać fosforu /niskie temperatury/, natomiast nadziemna część już zaczyna funkcjonować ogrzana słońcem.



Pozdrawiam

Dziękuję bardzo

Mam problem..co z tym różanecznikiem?? czy do odratowania??

Pomyśl o zakupie innego.