...i drugi raz nie myję... trudno...

Witaj Aguś - ja okien nie myłam i chyba dobrze zrobiłam . Poczekam aż się pogoda wyklaruje - na znacznie bardziej wiosenną.

baraga1904 napisał(a)

...i drugi raz nie myję... trudno...

A ja zwaliłam wszystko na młyn w pracy i nie umyłam.. Baaa nawet nie zamierzam , chyba ,że temperatura stanie się bardziej ludzka

Kto by się tam oknami przejmował,jak taka zima za oknem. Pozdrawiam

Aga ja żaluzje zasłaniam i okien nie myję...

Ja nie mylam, umyje w maju Nie chce mi sie A poza tym porzadki wiosenne robi sie wiosna a nie zima

wSPAnialego pobytu na klepanku

Umyte okna..najwyżej przetrzesz szyby przed świętami te koło stołu
i już, nie ma się co stresować...ale krokuski chociaż miałaś

Pozdrawiam z mroznego Beskidu Śląskiego ale bardzo słonecznego

...i już po krótkim wypoczynku.... niestety czas wracać do pracy i obowiązków....tylko kiedy będzie wiosna ?? bo baterie naładowane, chęci są i projekt czeka na realizację....
...kilka fotek z miejsca w którym byliśmy z Żonem...niestety w taką pogodę palce zamarzały podczas robienia zdjęć a i spacery też zresztą mało przyjemne...

...miało byc sportowo...rowery i nordic walking...ale nic z tego nie wyszło....przez pogodę.....