Nie ściągam ani trupów, ani żywych. Deszcz zmywa najprawdopodobniej.
Skuteczną metodą jest perfekcyjny oprysk. Jednakże to najtrudniejszy punkt w walce, bo skupiska zazwyczaj siedzą w środku i na rozwidleniach. Ważne by przed opryskiem "obrać" zakamarki z marwych igiełek i owocków.
Ewidentnie roślina sama się broni łysiejąc i w ten sposób dopuszcza światło i powietrze do środka.

Dzięki jeszcze raz. Jak tylko dostanę środek, to zaczynam walkę.

Talstar wycofany, zamiennik Telesfor 100EC
(bifentryna 100g/l oraz solvent nafta<82%)

Dzięki, właśnie szukałam zamienników, ale o tym nie doczytałam się.

Toszka, muszę Ci pogrozić za "obiegówkę blondynkową".
To, co piszesz o Kohinor dotyczy jedynie strefy czasowej możliwości działania. Trzy tygodnie to okres prewencji dla pszczół, czas zalegania w glebie jest różny, zależny od właściwości gleby /zwięzłość, struktura, odczyn/ i przede wszystkim nasłonecznienia. Światło słoneczne skraca bardzo okres półtrwania substancji czynnej, która w normalnych warunkach wynosi nieco ponad miesiąc.

Znając jednak Twoje wypowiedzi myślę, że to tylko "podpucha" - przepraszam za bezpośredniość.



Pozdrawiam

No świetnie... Telesfor 100EC też niedostępny...

Jakiś inny zamiennik???

Jest dostępny. Szukaj na stronie Agrosimexu

Toszka napisał(a)

Jest dostępny. Szukaj na stronie Agrosimexu

Nie ma.. albo ja ślepa już

jest tylko Kohinor..(

Wiosną sadziłam żywopłoty z cisów baccata. Mam dosyć mokrą, gliniastą glebę, ale sadziłam je w miarę "wysoko". Mają wilgoć w korzeniach, ale woda chyba nie stoi. Prawie wszystkie cisy zaczynają mi brązowieć
Raczej od środka. Początkowo miałam nadzieję, że to od zmiany warunków i bardzo radykalnego przycięcia, ale teraz widzę, że to coś innego. przyrosty mają małe i raczej brązowe (myślałam, że przymrożone).
Miseczników nie znalazłam.
Co robić???