Oj tak, u nas już nawet dość duży wybór. Najbardziej lubię te pomarańczowe, duże bo pachną nawet dość intensywnie.

Jakie piękne te Twoje krokusy, u mnie ledwo co wychodzą
Ja też już nasadziłam bratki, rzeczywiście w tym roku duży wybór.
Aniu, dzięki jeszcze raz za podpowiedzi w sprawie kolki, na razie jest lepiej.
Pozdrawiam serdecznie

grembosia napisał(a)

Jakie piękne te Twoje krokusy, u mnie ledwo co wychodzą
Ja też już nasadziłam bratki, rzeczywiście w tym roku duży wybór.
Aniu, dzięki jeszcze raz za podpowiedzi w sprawie kolki, na razie jest lepiej.
Pozdrawiam serdecznie

Cieszę się że z wnusiem lepiej.

Trochę słoneczka i nawet się nie obejrzysz i krokusy rozkwitną.

Pozdrawiam

Aniu piękna wiosna u ciebie. Najbardziej jednak zachwycił mnie sposób w jaki uchwyciłaś budzenie się wiosny na zdjęciach. Życzę słońca i kolejnych pięknych zdjęć

Dziękuję Marzenko, uwielbiam te momenty jak wszystko budzi się do życia i codziennie coś nowego można zaobserwować.

Wpadłam z wiosennymi promykami i pozdrowieniami U Ciebie jakby szybciej pani Wiosna zawitała- chyba masz z nia jakieś układy

Piękna u nas pogoda, 15st i słońce zrobiły swoje i mnóstwo owadów obudziło się z zimowego snu. Pszczółki i trzmiele uwijają się przy krokusach i bratkach

Pięknie! A ja- oprócz zachwytów nad roslinkami niezmiennie trwam przy podziwianiu uroczych, zielonych fug m-dzi kostkami!

Coraz bardziej kolorowo robi się w ogrodzie. Oczywiście już wiem, że krokusów muszę więcej posadzić jesienią

Dzięki Giza, zaklinam wiosnę jak tylko mogę. Super masz avatarek