Nadaj mu bardziej naturalny charakter.. obsadź brzeg roślinami które nadadzą taki charakter.... to co pisze Danusia , brak spiętrzeń, brak uskoków........ może lepiej krótszy strumień, a bardziej wyrazisty?????
Poza tym ja bym ten strumień odsunęła od trawnika... z powodów technicznych...
1. trawnik aby był ładny się kosi, nawozi, podlewa... oczko wodne nie lubi...nawozów... zielona woda, źle dla rybek, skoszona trawa też wlatuje do oczka... czyli to co dobre dla trawnika - złe dla oczka i ścieku... po każdym podlewaniu i deszczu nawozy spływaja do ścieku a potem do oczka.... trawnik czasami trzeba przejechać na dwuliścienne... i tyeż tego nei zrobisz bo zaszkodzisz rybkom w oczku....
2. Zrobienie mu brzegów pozwoli na łatwiejsze koszenie, i można go zrobić bardziej naturalny...
3. Na twoim miejscu bym wiosną zrobiła normalne "murowane" koryto... jest trwałe... i ładnie zrobione i wyłożone kamieniami nada mu charakteru.... no i koniecznie trzeba pomyśleć nad nasadzeniami.... może zamiast pojedynczych egzemplarzy każdy inny nad strumykiem warto pokusic sie o jakiegoś klonika....
Sorki Kondzio za moje wymądrzanie się.. ja jestem naprawdę laik w tej materii bo pomysł z kałużą i ściekiem wziął się w ciągu 5 minut i realizacja w ciągu 5 dni..... Zrobiliśmy dużo błędów i teraz ... niektórych nie da się odkręcić..... Tak samo jest u Ciebie.. wiec dziele się moimi przemyśleniami.... Zima długa czas na przemyślenia.... pomyśl nad roślinami.. nad nowym przebiegiem strumyka.... bo ja chyba bym go zmieniła.... nad kształtem i zakończeniem go .. czyli wypływ wody... I nie denerwuj sie.. będzie co robić zimą
Kondziu nie stresuj się, zaraz śnieg przykryje wszystko i będzie Ci wszystko jedno Byle do wiosny
no może ale teraz szukam sposobu żeby mój strumień nie wyglądał jak ściek tylko bardziej jak strumień
Nadaj mu bardziej naturalny charakter.. obsadź brzeg roślinami które nadadzą taki charakter.... to co pisze Danusia , brak spiętrzeń, brak uskoków........ może lepiej krótszy strumień, a bardziej wyrazisty?????
Poza tym ja bym ten strumień odsunęła od trawnika... z powodów technicznych...
1. trawnik aby był ładny się kosi, nawozi, podlewa... oczko wodne nie lubi...nawozów... zielona woda, źle dla rybek, skoszona trawa też wlatuje do oczka... czyli to co dobre dla trawnika - złe dla oczka i ścieku... po każdym podlewaniu i deszczu nawozy spływaja do ścieku a potem do oczka.... trawnik czasami trzeba przejechać na dwuliścienne... i tyeż tego nei zrobisz bo zaszkodzisz rybkom w oczku....
2. Zrobienie mu brzegów pozwoli na łatwiejsze koszenie, i można go zrobić bardziej naturalny...
3. Na twoim miejscu bym wiosną zrobiła normalne "murowane" koryto... jest trwałe... i ładnie zrobione i wyłożone kamieniami nada mu charakteru.... no i koniecznie trzeba pomyśleć nad nasadzeniami.... może zamiast pojedynczych egzemplarzy każdy inny nad strumykiem warto pokusic sie o jakiegoś klonika....
Sorki Kondzio za moje wymądrzanie się.. ja jestem naprawdę laik w tej materii bo pomysł z kałużą i ściekiem wziął się w ciągu 5 minut i realizacja w ciągu 5 dni..... Zrobiliśmy dużo błędów i teraz ... niektórych nie da się odkręcić..... Tak samo jest u Ciebie.. wiec dziele się moimi przemyśleniami.... Zima długa czas na przemyślenia.... pomyśl nad roślinami.. nad nowym przebiegiem strumyka.... bo ja chyba bym go zmieniła.... nad kształtem i zakończeniem go .. czyli wypływ wody... I nie denerwuj sie.. będzie co robić zimą
To fajnie ze dzielisz się twoimi doświadczeniami wiem ze masz duże doświadczenie niż ja tylko nie wiem czy z murowanymi brzegami będzie naturalnie nie mam pomysłu spad jest na szczęście do pewnego momentu musimy jakoś to rozwiązać ale nie wiem jak Mi najbardziej przydały by się zdjęcia techniczne jak to wykonać ale takich nie ma Nie wiem tak było cudownie dużo zrobiliśmy ale ten strumień wszystko mi zabrał
Poszukam w swojej bibliotece domowej o budowie strumienia i jak coś znajdę, to ci podeślę tytuły do obowiązkowej lektury A jak nie będzie za dużo, to ci zeskanuję i wyślę na maila
Poszukam w swojej bibliotece domowej o budowie strumienia i jak coś znajdę, to ci podeślę tytuły do obowiązkowej lektury A jak nie będzie za dużo, to ci zeskanuję i wyślę na maila