Ale umiesz mi poprawić humor popłakałem się ze śmiechu na razie wyłączyłem go znalazłem wycieki ale było ich dużo i dlatego się załamałem ale teraz mi lepiej dzięki tobie
To żadna tragedia, najgorzej jak ktoś ma dziurę w dnie To dopiero trudno zlokalizować
Jak ja przy ciurkadłach...... Na razie dolewamy tylko wodę i już.... mówiliśmy naszym pomagierom, że gruba folia, ale nie na tyle gruba by pół tonowe kamule szorować.... no i poszorowali........ folia do wymiany lub klejenia.... Brzeg oczka też spaprali...... bo mieli do poziomu z poziomicą podebrać grunt.... teraz ratujemy gdzie za nisko piaskiem z cementem.... Ale takie się zbiera owoce jak się nie zrobi samemu (o ile się umie) lub nie zleci roboty profesjonalnej firmie.. tylko samozwańczym pseudo specjalistom.. czasem naprawa tego jest gorsza niż zrobienie od początku.... Przykłady mam takie ja .. i takie przykłady masz Ty....... wiec wspierajmy się i walczmy z naprawą fuszerek.. "fachowców" od siedmiu boleści....