Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Blaski i cienie nowego życia

Blaski i cienie nowego życia

LIDKA 08:16, 28 sty 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10403
Ja mam dzialke ze spadkiem.
Na 26 m dlugosci mam 90 cm spadku. Zastoin nie ma. Spływa na droge a z drogi na pustą działke niżej położoną. Jak ja kiedys ktos kupi i zagospodaruje to droga utonie.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
kasiek 10:43, 28 sty 2025


Dołączył: 07 sie 2013
Posty: 21873
Urszulla napisał(a)


Mam często na wysokości pół łopaty od 2 lat, a na całą łopatę to zawsze. To jest zależne od miejsca. Woda schodzi że spadkiem terenu. Ty masz równo, więc dlatego zastoiny są. Najlepiej w tych miejscach robić rabaty, bo rośliny dużo wody potrafią wyciągnąć.


No właśnie u mnie mimo że jest równo to tylko w kilku miejscach jest słabiej - tzn woda na 10 cm już jest. Mam całe zestawy liliowców - tam też wierzby posadziłam. Poziom wody sprawdzam - kretowninami - po prawej stronie ich nie ma (stąd piękny trawnik) a po lewej wzdłuż płotu już ryją - czyli tram musi być bardziej sucho. Na szczeście druga działka jest po tej ryjącej stronie więc może tam jest lekko wyżej. Ale w sumie obawiałam się większego dramatu, jak podniosę rabaty to powinno być ok, zwłaszcza jak w rogu zamierzam jeszcze jeden zbiornik wykopać na deszczówke. Dzięki wielkie za pomoc, dla mnie taki teren to nowość - do tej pory walczyłam z brakiem wody Ale wyzwania uwielbiam
____________________
kasiek ogród pełen złudzeń i niespodzianek cz II ogrod pełen złudzen i niespodzianek Wizytówka po zmianach -Ogród złudzeń
Kordina 12:05, 28 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
A ja to się ciągle dziwię, że nie ma wzdłuż dróg rowów odwadniających, żyję na Żuławach i tu nie ma dróg bez rowów z obu stron, więc myślałam, że to jest standard w całej Polsce
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Urszulla 15:03, 28 sty 2025


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
LIDKA napisał(a)
Ja mam dzialke ze spadkiem.
Na 26 m dlugosci mam 90 cm spadku. Zastoin nie ma. Spływa na droge a z drogi na pustą działke niżej położoną. Jak ja kiedys ktos kupi i zagospodaruje to droga utonie.


To kontrowersyjny temat lepiej nie rozwijać
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 15:04, 28 sty 2025


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
kasiek napisał(a)


No właśnie u mnie mimo że jest równo to tylko w kilku miejscach jest słabiej - tzn woda na 10 cm już jest. Mam całe zestawy liliowców - tam też wierzby posadziłam. Poziom wody sprawdzam - kretowninami - po prawej stronie ich nie ma (stąd piękny trawnik) a po lewej wzdłuż płotu już ryją - czyli tram musi być bardziej sucho. Na szczeście druga działka jest po tej ryjącej stronie więc może tam jest lekko wyżej. Ale w sumie obawiałam się większego dramatu, jak podniosę rabaty to powinno być ok, zwłaszcza jak w rogu zamierzam jeszcze jeden zbiornik wykopać na deszczówke. Dzięki wielkie za pomoc, dla mnie taki teren to nowość - do tej pory walczyłam z brakiem wody Ale wyzwania uwielbiam


Ten zbiornik może służyć do nawadniania latem, jestem ciekawa ile wody w nim zbierzesz.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Urszulla 15:11, 28 sty 2025


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Kordina napisał(a)
A ja to się ciągle dziwię, że nie ma wzdłuż dróg rowów odwadniających, żyję na Żuławach i tu nie ma dróg bez rowów z obu stron, więc myślałam, że to jest standard w całej Polsce


To już teraz wiesz jak jest temat tak trudny, że nie chcę kontynuować na forum. Lepiej nie wolę pogadać o pogodzie i roślinkach.

Zakwita u mnie jakaś kalina
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Alija 15:20, 28 sty 2025


Dołączył: 04 sty 2021
Posty: 10065
Ula, piękne masz oczary, ja w ubiegłym roku posadziłam takiego zwykłego żółtego, ale maluszek i jeszcze nie zakwitnie.
Miło pooglądać zdjęcia róż, pięknie rosną, to pewnie zasługa gliny i ściółkowania.
U mnie dawnie też było mokro, stąd na przykład mam podwyższoną rabatę z różami, bo gniły im korzenie. Teraz już od kilku lat susza.
A tak w ogóle to w naszych okolicach (podobnie, jak u Bożenki Kordiny) są rowy po obu stronach dróg.
____________________
Podkarpacie AlicjaZacisze Alicji
LIDKA 22:34, 28 sty 2025


Dołączył: 14 sty 2021
Posty: 10403
Ula żadne kontrowersje.
ja sie nie przejmuje. Tu były pola, wyznaczono dzialki i droge.
Jak tam ktoś naprzeciwko zacznie budowe to pójde gadać ze mają zrobić rowek po swojej stronie.

I najme małą koparke i wzdłuż mojego płota/dzialki wykopie rowek. Taki żeby dno było poniżej poziomu drogi.

Mój wjazd na posesje jest jeszcze na wyższej części i w zasadzie ten mokry fragmęt drogi to mi nie potrzebny.

Rachunek za koparkę wyśle właścicielowi drogi. Nasprzedawał działek za milony, a o drogę nie dba.
Chciał oddać te drogę gminie ale sie wypieli.
Taka to sytuacja jakich w tym kraju wiele.
____________________
Lidka , lubuskie gdzieś pod Zieloną Górą Glina i zielsko na Diamentowej
Kordina 13:34, 29 sty 2025


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
Lidzia popieram Twój ewentualny plan, muszą być przy drodze rowki odwadniające
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Urszulla 15:38, 29 sty 2025


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Alija napisał(a)
Ula, piękne masz oczary, ja w ubiegłym roku posadziłam takiego zwykłego żółtego, ale maluszek i jeszcze nie zakwitnie.
Miło pooglądać zdjęcia róż, pięknie rosną, to pewnie zasługa gliny i ściółkowania.
U mnie dawnie też było mokro, stąd na przykład mam podwyższoną rabatę z różami, bo gniły im korzenie. Teraz już od kilku lat susza.
A tak w ogóle to w naszych okolicach (podobnie, jak u Bożenki Kordiny) są rowy po obu stronach dróg.


Niekoniecznie, bo oczary maluszki też kwitną. Chyba że Twój nie ma pączków. Sylwia pisała że u niej oczary kwitną co 2 rok. Żółty u mnie jeszcze się nie rozwinął, czeka, zdjęcie zrobie później. Ma atrakcyjne liście, żółtoobrzeżone, kupiłam też tanio i maleńkiego, bo na duże egzemplarze mnie nie stać.
A czerwony mnie zaskoczył w styczniu, szybki, ale to jeden okaztylko fotki dwie to taka styczniową radość zanim wiosenne cebulki nie wyjdą. Chciałoby się już wiosny muszę wilki ciąć na drzewach owocowych w pierwszej kolejności.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies