ewa004 napisał(a)

Kasiu już mam dość siedzenia w domu

Ewciu- a ja byłam szczęśliwa w domu. Teraz się wiele zmieni. Ale podzielam Twoje zdanie, że urozmaicenie jest człowiekowi potrzebne. Ja się nie nudziłam przez rok w domu- wiele czasu zajmowało mi studiowanie ogrodnictwa i to z wielką przyjemnością Poza tym to pierwszy rok mieszkania we własnym domu a ogród w wielkiej rozsypce....coś zaczęłam robić, ale wiele też zaplanowałam i będę realizować stopniowo. Praca niestety zabierze mi cenny czas z ogrodu ale z drugiej strony ogród będzie wspaniałą odskocznią na psychiczne rozładowanie stresów

Janina napisał(a)

Bardzo mi się podobają Twoje doniczki przydały by mi się te podłużne na parapety.Moje były takie agapanty jak u Ciebie,tylko ja posadziłam w ogromnej donicy bo durna myślałam że szybko się rozrośnie a on lubi jak jest mało miejsca i jak jest ciasno.

Szkoda, że je wyrzuciłaś. Właśnie wczoraj wieczorem w Gardeners World mówili o agapantach rzeczywiście 2-3lata cierpliwości i trzeba je podlewać aż do zimy, bo nowe kłącza muszą się rozrosnąć. A o tym że ciasno lubią się też dowiedziałam i posadziłam w produkcyjnej donicy.

Urszulla napisał(a)

Dziewczyny praca stara jak świat- urlop zdrowotny się zakończył

Nauczycielka ?

Tak Grażynko już 15 lat pracuję z 16-18 latkami

No to wesoło masz
Ja mam takich w domu.

Jeden, dwóch to już problem - a co dopiero ze 100 czy 200?


Właśnie sprawdziłam prognozę, w piątek ma dopiero napadać. Chyba jakaś burza śnieżna nadejdzie bo pokazują niesamowitą ilość śniegu Czy się sprawdzi?

A to na dzisiaj, znalazłam fotkę zeszłorocznych ptasich gniazd. Mam ze 3 takie ściągnięte spod dachu jak M. robił ocieplenie budynku.

Ula z taką dorodną młodzieżą spotykasz się Zapewne lubisz swoją pracę, ale młodziutka jesteś i już po urlopie zdrowotnym? Wiem, czasami tak bywa

Gniazdko super duże, zostawisz na pamiatkę? Nie! Będzie nowe na wiosnę
Ja też mam moc przeróżniastych w swoich tujach

Setka to rzeczywiście sporo
Ale to też fajny wiek Wspominam z nostalgią...

Dziewczyny oto moje azalie w domu w pełnym rozkwicie.
Mam nadzieję po ich przekwitnięciu na nadejście wiosny i zmianę dekoracji



A oto najśmieszniejsza produkcja hiacyntu- stwierdzam że lepiej kupić gotowca

A tego hiacynta kupiłaś w biedronce ?
Pytam, bo coś podobnego mi wychodzi z zakupu w tym sklepie