Obawiam się że zbyt długo były bez wody czyli całkiem odwrotnie niż Ty. Ziemia długo była zamarznięta i nie mogły pobierac jej z podłoża , ale w tej chwili pomyslałam że u Ciebie jest inaczej niż u mnie , dużo cieplej więc nie wiem. Co do ptaka to podejrzewam kapturkę czyli pokrzewkę czrnołbistą. Wygląda tak jak na poniższym zdjęciu ale samica ma brązową czapeczkę. Tak wyglądał?

Wstawiaj Bogdziu, fajnie to wychodzi. I uśmiech na twarzy wywołuje

Z ptaszkiem BINGO. Ostatnio było o nim u Ani asc, ale nie brałam pod uwagę, bo on ma czarny kapturek, a tu znowu samiczka się różni! Cały czas od rana śpiewa mi w ogrodzie. Najgłośniej ze wszystkich ptaków. Dla porównania odsłuchałam to http://www.youtube.com/watch?v=4osOn_Wh_DQ. Identycznie.

Bożenko wyszedł u mnie dzisiaj z ziemi czosnek niedźwiedzi .. czy masz jeszcze na niego chrapkę , bo jeśli tak to w poniedziałek wysyłam

Bożenko wpadłam się przywitać a teraz biegusio do pracy
moje zapłakane dzisiejsze krokusiki