No i widzisz jaka ja roztargniona młodzieńczo jestem. Irence odpisałam a Ciebie nie widziałam.Coraz młodsza ta moja młodośc więc i większe młodzieńcze roztargnienie.Pozdrawiam Aniu.
A widac na zdjęciu powyżej co już przesadzone, a dziś były jeszcze dwa swierki. Jutro duży rh i byc może cztery spore azalie japońskie, a dalej jeszcze zobaczymy. Lilie nie lubią ruchu wody, źle wtedy kwitną a jak mają zmoczone liście to mszyce te wielkie czarne na nich żerują.Marzenko ale Ty chyba pod tą ścianą wodną masz bardzo mało wody to po co Ci tam rośliny? Zrób zdjecie albo wstaw stare ile tam jest tej wody.
Nie wyszukuj sobie roboty. Jak nie widzisz że cos trzeba przesadzic to nie przesadzaj. Podrosną to zacznie się przesadzanie .Mnie by sie przydał na stałe taki podnośnik jak ma Danusia bo ciężkie te nasze rośliny z ziemią. Ze swierkami czy cyprysami niewiele się ziemi zabiera ale rh to już jest co dx. Dobrze że mój M wymyśla ciągle jakieś sposoby ułatwiające tą pracę bo np wyciągnac takiego olbrzyma z ziemi to wogóle nie do zrobienia.
"Witaj Bodzenko otwórz okenko na wschodnią stronę
daj dla ochłody łyk zimnej wody
Martek spragniony ..."
Pozdrawiam Bogdziu z Hawrajowa
Na wschodnią stronę mam to duże okno które sie nie otwiera ale już otwieram drzwi na taras i czekam z wodą na spragnioną Martę. Jak długo będę czekac??????Daleko jesteś ???
Nie ustaję w podziwie dla gigantycznej pracy......Czas odsapnąć.....Pozdrawiam.
Odsapnełam, byłam w gościach , niedaleko bo na mojej ulicy, właśnie wróciłam. Widziałam już Twoje dożynkowe kolorowe zdjęcia i czytałam dowcipny wiersz, ale jeszcze zajrzę.
"Witaj Bodzenko otwórz okenko na wschodnią stronę
daj dla ochłody łyk zimnej wody
Martek spragniony ..."
Pozdrawiam Bogdziu z Hawrajowa
Na wschodnią stronę mam to duże okno które sie nie otwiera ale już otwieram drzwi na taras i czekam z wodą na spragnioną Martę. Jak długo będę czekac??????Daleko jesteś ???
A ja wciąż mam obawy do przesadzania większych roślin. Aż się proszą o przesadzenie: świerk conica i żywotnik Golden Globe. Spore są i czekają, czekają aż się namyślę))
"Witaj Bodzenko otwórz okenko na wschodnią stronę
daj dla ochłody łyk zimnej wody
Martek spragniony ..."
Pozdrawiam Bogdziu z Hawrajowa
Na wschodnią stronę mam to duże okno które sie nie otwiera ale już otwieram drzwi na taras i czekam z wodą na spragnioną Martę. Jak długo będę czekac??????Daleko jesteś ???
Nadal na wschodzie
no na wschodzie to wiem ale już chyba bliżej Łodzi????