Witaj Małgoś. Ci nasi goście choc kochani i wyczekiwani to i męczący bywaja a taka dwuletnia dziewczynka potrafi zmęczyc mimo że to cudowny wiek i nacieszyc sie nie można.W pysznogłówkach się zakochałam odkad dostalam od Ani, potem dokupiłam i znów dokupie . Tak samo na nowo zakochałam sie we floksach choc miałam spory przesyt nimi po ich wszechobecności w czasach mojej młodości ale to minąło i teraz bardzo je sobie cenię. Kiedy przejdziesz do ,,Naszych ogrodów"?, może zrób tak jak Kindzia i załóż w ,,Naszych ogrodach" nowy wątek, bedzie łatwiej do Ciebie zaglądac. Miłego dnia Małgosiu.
Ja uważam że rh to piekne rośliny przez cały rok i świetne jako tło dla innych kwitnacych po nich , no a w czasie kwitnienia te olbrzymie bukiety jakich zadne inne rośliny nie dają. Co do kolorów to ja bym sobie nie wyrzuca la czegoś co robi człowiekowi przyjemnośc. Danusia robi piękne ogrody profesjonalnie a my mozemy miec co kochamy.
Co rok tak było a w tym marzeniom sa przeciwne komary i jak tylko deszcz zmyje środki przeciwko nim to szybko wyganiają z ogrodu, trzeba co jakis czas opryskiwac.Mam nadzieje ze taki komarowy rok juz sie nie powtórzy. Pozdrawiam Was serdecznie.
Lubię takie zestawienia. Jestem za dokupieniem róż. Moja Arabella pełza po ziemi, ale widzę, że na krzaczkach jeszcze ładniej wygląda. Mam w pobliżu kosodrzewinę, może tam ją skieruję?