Kindzia
20:19, 08 lip 2013
Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Bogdziu szybko przyleciałam...nie chcą ostróżki u Ciebie rosnąć? A dlaczego nie? Ile razy próbowałaś?
Ja ciągle nadzieję mam, że trzecie zalanie mimo wszystko przeżyją. Odganiam te ulewy gdzie indziej ciągle, ale słuchać mnie zupełnie nie chcą;(
Nawet floksy marnieją mi w oczach, ile można w wodzie...a w tamtym roku takie ładne były, w tym samym miejscu...
Pozdrowionka
Ja ciągle nadzieję mam, że trzecie zalanie mimo wszystko przeżyją. Odganiam te ulewy gdzie indziej ciągle, ale słuchać mnie zupełnie nie chcą;(
Nawet floksy marnieją mi w oczach, ile można w wodzie...a w tamtym roku takie ładne były, w tym samym miejscu...
Pozdrowionka
