Bogdziu, zaglądam, pozdrawiam i melduję, że u mnie jak wiosna, śniegu ani płateczka...
W tym roku można powiedzieć, że śniegu jeszcze nie było...a ogród wody potrzebuje ...
Słyszałam, że wiosna od południa nadchodzi, chyba coś w tym jest, dopiero tyle białego było w ogrodzie, zima prawie odpłynęła, bo słoneczko od poniedziałku nas nie opuszcza