Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 12:11, 16 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agniecha973 napisał(a)
Bogdziu, jechałam przed chwilą rowerem przez wioskę i przeleciał mi przed nosem niebieski ptak??? Komuś papuga uciekła czy jest u nas jakiś ptak, który ma niebieski grzbiet aż do ogona? Słońce ostre świeciło i oczywiście był to tylko moment. Ptak wydawał mi się nieduży - wielkość od wróbla do szpaka, a ten niebieski był lekko wpadający w zieleń. Może to połysk szpakowych pór dał taki efekt w słońcu?


Agnieszko oczywiście ze sa u nas niebieskie ptaki np zimorodek ale tego pewnie nie spotkałaś bo on sie zbiorników wodnych trzyma ale np kraskę lub żołnę to już mogłaś spotkac. Teój opis najbardziej chyba pasuje do kraski.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 12:15, 16 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
nina napisał(a)
Bogdziu pomóż,proszę ten mój chorowitek o którego walczę dzisiaj wygląda tak.Jeszcze 3-4 dni temu nie miał tego na liściach.Nie mam pojęcia od czego go tak"wysypało".Ph ma dobre.4 dni temu robiłam mu oprysk dolistny,żeby go bardziej zazielenić.


Nie wiem czym opryskiwałas i jakim stężeniem bo ja od lat opryskuje i nigdy podobnych objawów nie miałam. Poza tym piszesz ze to ciągle ten sam rh a ze zdjec widac że teraz wkleiłaś inny , tamten miał czerwone nasady liści ten ma zielone a to bardzo charakterystyczna cecha dla rh.Jeśli przenawozilaś to jest spory problem bo tego juz nie cofniesz
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
nina 12:18, 16 kwi 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 85
Bogdziu to nie ten sam.To dwa całkiem inne.Ten chorujący,kupił mi go mąż takiego już z jasnymi listkami(nie zna się chłopina)Tamten to okaz zdrowia,coś teraz go złapało.
Ten tutaj to catawbiense grandiflorum.Oprysk florowitem.Ja nie wiem czy to od oprysku,nie pierwszy raz był opryskiwany,więc chyba nie.
____________________
nina 12:19, 16 kwi 2014


Dołączył: 25 kwi 2013
Posty: 85
nie przenawoziłam chyba,dostał w tym roku raz doglebowo i 2 razy oprysk dolistny.

może to jakiś grzyb na niego wskoczył?
____________________
agniecha973 12:22, 16 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Bogdzia napisał(a)


Agnieszko oczywiście ze sa u nas niebieskie ptaki np zimorodek ale tego pewnie nie spotkałaś bo on sie zbiorników wodnych trzyma ale np kraskę lub żołnę to już mogłaś spotkac. Teój opis najbardziej chyba pasuje do kraski.


Bogdziu, nigdy wcześniej nie widziałam żadnego z nich, ale ten, który leciał miał niebieskie "plecy" aż do ogona tak jak ten zimorodek na zdj. http://www.jestemnaptak.pl/artykul/zobacz-ptaka/zimorodek-lac-alcedo-atthis
Czy kraska lub żołna mają tak wybarwione "plecy"?
To było w okolicy stawu.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Milka 12:25, 16 kwi 2014


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Dawno nie byłam, zostawiam pozdrowienia i już zaraz 20 i seans
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Bogdzia 15:46, 16 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
nina napisał(a)
Bogdziu to nie ten sam.To dwa całkiem inne.Ten chorujący,kupił mi go mąż takiego już z jasnymi listkami(nie zna się chłopina)Tamten to okaz zdrowia,coś teraz go złapało.
Ten tutaj to catawbiense grandiflorum.Oprysk florowitem.Ja nie wiem czy to od oprysku,nie pierwszy raz był opryskiwany,więc chyba nie.


Jeśli M kupił Ci takiego chorego rh to bedzie z nim problem bo kto wie czy np nie był przesuszony lub przemrożony , w jakich warunkach spędził zimę. Jeśli ma zniszczone korzenie to trudno bedzie mu sie odbudowac. Nie mozna kupowac rh które juz na poczatku wygladaja źle. Rh trudno sie regeneruja i trwa to latami , nie da sie szybko zmienic jego wygladu. Chore liście już takie pozostana i żadna siła ich nie zmieni. Cały wysiłek trzeba skierowac na to by młode listki były jak najlepsze , więc dobrze posadzic i podlewac i w pierwszym roku nie dawac nawozu Jeśli juz go opryskiwałaś to nic wiecej zrobic nie mozesz no może jeszcze tylko opryskac na grzyba i fytoftorozę najlepiej Previkur Energy. A poza tym już trzeba dac mu spokój i albo jesli wypuści nowe zdrowe liście to jest nadzieja a jeśli nie to trzeba bedzie wyrzucic by choroba nie przenosiła się na inne rh.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 15:47, 16 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
agniecha973 napisał(a)


Bogdziu, nigdy wcześniej nie widziałam żadnego z nich, ale ten, który leciał miał niebieskie "plecy" aż do ogona tak jak ten zimorodek na zdj. http://www.jestemnaptak.pl/artykul/zobacz-ptaka/zimorodek-lac-alcedo-atthis
Czy kraska lub żołna mają tak wybarwione "plecy"?
To było w okolicy stawu.


agnieszko więc jeśli to koło wody to moze jednak był to zimorodek.Plecy pozostałych faktycznie nie są niebieskie co łatwo zobaczyc w internecie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 15:48, 16 kwi 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
irena_milek napisał(a)
Dawno nie byłam, zostawiam pozdrowienia i już zaraz 20 i seans


Miło że zajrzałas Irenko.Pozdrawiam serdecznie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
agniecha973 16:06, 16 kwi 2014


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 11946
Bogdzia napisał(a)


agnieszko więc jeśli to koło wody to moze jednak był to zimorodek.Plecy pozostałych faktycznie nie są niebieskie co łatwo zobaczyc w internecie.


Właśnie na podstawie zdjęć w internecie poddałam te dwa pozostałe ptaki w wątpliwośc, ale nie zawsze zdjecia mówią wszystko, więc wolałam się upewnić. Wszystko wskazuje jednak na zimorodka. To był taki wsciekły niebieski jak na tym cytowanym przeze mnie zdjęciu. A to dopiero! Ostatnio widziałam też zielonego dzięcioła! ŚLiczny i też taki egzotyczny przez ten kolor. Nie zdajemy sobie sprawy, że takie ładne ptaki mamy na miejscu. Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
____________________
Agnieszka Wszędzie pięknie, ale u siebie najlepiej / Przedogródek Agniechy973
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies