Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Justyna 19:20, 26 maj 2014


Dołączył: 25 paź 2012
Posty: 2282
Ale fajnie się ogląda relacje z tak radosnego spotkania
Wciąż nie mogę się nadziwić, patrząc na stosunek wielkości rh do człowieka, rozmiarom Twoich okazów.
To najpiękniejsze rododendrony jakie widziałam w prywatnym ogrodzie!
Mam chrapkę na Charmanta i królową Jadwigę, będę polowała.
Serdecznie
____________________
Mój zielony świat / Wizytówka
ana_art 19:50, 26 maj 2014


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Anita1978 napisał(a)
Ana
Sadź gęściej, później przesadzisz! Najwyżej jak sie zagapisz i urośnie wielki to samochodem go przesadzisz , tak jak kiedyś Bożenka
no skoro Bożenka tego giganta przesadziła i dalej zachwyca to może i mi się coś tam uda
____________________
Any ogród mały-czyli wygrana walka z ugorem i Wizytówka
Luki 20:41, 26 maj 2014


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Buuu no i wyszedłem na poważnego ale tak jak Ania pisze to było moje pierwsze spotkanie i troszke się stresowałem, ale jak to mówią pierwsze koty za płoty i to jeszcze w raju na dodatek.
____________________
Ogrodowa przygoda Łukasza II, cz.I, Biało różowy, Wizytówka Łukasz
Bogdzia 20:57, 26 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
irena_milek napisał(a)
No Franceska to znów nie jest ale ładny kolor ma. Mszyc u mnie na rh nie było sama nie wiem dlaczego bo podobno są częste na rh ale moze nie lubią sie z mączlikami bo te na nich lubią u mnie siedziec wiec moze to mszycom przeszkadza. Opryskaj i bedzie spokój.Spotkanie było cudowne . Mój szwagier nakręcił kilka krótkich filmków to tylko śmiech bez przerwy słychac. Były cudowne dziewczyny ze wspaniałymi humorami , zreszta pisałam ze innych nie wpuszczam więc sie dostosowały. Najpowazniejszy był Łukasz ale też sie uśmiechał ale jego rozumiem bo tylko on jeden był oogrodowiskowym facetem choc inni byli ale już spoza ogrodowiska. Pozdrawiam Irenko , szkoda ze Cie nie było bo byś swietnie do tego towarzystwa pasowała. Wiem że źle wpisałam ale drugi raz już mi się nie chce pisac.

Chętnie obejrzę filmiki towarzystwo na medal, humor ma i dlatego cudnie było i ta pogoda idealnie się dopasowała, ależ musiało pachnieć w ogrodzie
Przy okazji wypadów w wasze strony, zahaczę o ciebie
ten ciemny rh, podobny do twojego tego, najciemniejszego, ale jaka nazwa?
...zrobię oprysk i basta kupuję następne, znalazłam miejsce


Irenko filmików nie pokażę bo nie ma jak wstawic a do You Tube nie umiem. Co do rh to zrób mu zdjęcie tak by liście nie zasłaniały kwiatów , moze wtedy da sie go rozpoznac.O mnie zahaczyc zawsze możesz, zapraszam.No i widzę ze konkurencja ostro mi rośnie w Twoim ogrodzie ale życzę by były jak najpiękniejsze.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:00, 26 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)
Bogdziu, Łukasz nie był jedynym ogrodowiskowym facetem! Kondzio też był!


Kondzia przepraszam faktycznie ale on już mi wrósł w krajobraz ogrodu bo nie był pierwszy raz i nie ostatni.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:05, 26 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ana_art napisał(a)
ale Łukasza to był chyba pierwszy raz
Bożenko kochana, ja po tym co obejrzałam u Ciebie mam zagwostkę gdzie posadzić te rh które mi kupiłaś bo nie miałam pojęcia, że one TAKIE mogą być (chociaż nie sądzę by mi się takie udały)... Dzisiaj kupiłam kwaśną ziemię (nie wiem czy dobrą ph 3,5-4,5), ale burza u nas od przeszło 3 godzin.
Żałuję, że nie przyjechałam ciut wcześniej miałabym Cie tylko dla siebie
Pamiętam, że mówiłaś komuś na forum, by sadzić gęściej a później ewentualnie przesadzić i chyba tak zrobię. Może w przyszłości działka mi się powiększy... to takie moje ciche marzenie


Możesz tak sadzic , dobrze im robi równiez przesadzanie bo dostają nowa porcję wartościowego torfu, więc tylko na dobre im to wychodzi. Ph dobre mieszaj pół na pół z ziemia z ogrodu.A przyjechac wcześniej jak najbardziej mogłas bo byłby czas na spokojnie pogadanie.Troche krótko byłas ale powód był ważny wiec rozumiem .No i niech Ci sie działka powiększa , też marzyłam o wielkim ogrodzie.Jestes dokładnie w wieku mojej córki i dużo możesz jeszcze w swoim życiu zrobic wiec niech się spełniaja Twoje marzenia.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:07, 26 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Anita1978 napisał(a)
Ana
Sadź gęściej, później przesadzisz! Najwyżej jak sie zagapisz i urośnie wielki to samochodem go przesadzisz , tak jak kiedyś Bożenka


Kazdy sposób dobry jeśli skuteczny i siły oszczędza. My bez samochodu nie dalibyśmy mu chyba rady bo ja niewiele moge pomóc.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:09, 26 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Justyna napisał(a)
Ale fajnie się ogląda relacje z tak radosnego spotkania
Wciąż nie mogę się nadziwić, patrząc na stosunek wielkości rh do człowieka, rozmiarom Twoich okazów.
To najpiękniejsze rododendrony jakie widziałam w prywatnym ogrodzie!
Mam chrapkę na Charmanta i królową Jadwigę, będę polowała.
Serdecznie


Królowej Jadwigi nie mam i już nie kupię bo nie mam gdzie posadzic ale Charmanta też lubię tylko on dośc późno kwitnie ale dzieki temu nie marznie choc u Ciebie to mu z pewnoscia nie zagraza bo jednak macie cieplej.Pozdrówka .
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:12, 26 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
ana_art napisał(a)
no skoro Bożenka tego giganta przesadziła i dalej zachwyca to może i mi się coś tam uda


Na 100% się uda jedyne niebezpieczeństwo jest takie ze jak się gęściej posadzi to jest miejsce na następne a jak urosna to się okazuje że nie ma miejsca by je przesadzic.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:15, 26 maj 2014


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Luki napisał(a)
Buuu no i wyszedłem na poważnego ale tak jak Ania pisze to było moje pierwsze spotkanie i troszke się stresowałem, ale jak to mówią pierwsze koty za płoty i to jeszcze w raju na dodatek.


Wiemy że to spotkanie musiało Cie trochę stresowac w końcu przewaza tu babiniec ale zainteresowania mamy te same i to jest najważniejsze. Wszyscy są Tobą oczarowani , Twoja znajomościa roślin i tymi cudnymi okazami które przywiozles dla nas a teraz równiez pięknymi zdjeciami. Ja dziekuje za wiele milych słów jakie tu napisałeś.No i liczymy że będą inne spotkania na których bedziesz juz stalym bywalcem. Milo było Cię poznac i bardzo sie cieszę ze byłeś.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies