Nie liczyłam ale nie mam duzo choc sporo kupiłam . Wiele nie wyrosło, częsc starych zjadły nornice, a wiekszosc jeszcze nie kwitnie. Jutro zakwitną jedne z moich ulubionych Garden Afaire. Jedna już dziś zaczęła to wieczorem zapach był na pól ogrodu. Niestety u mnie z liliami jak z różami , moge sobie kupowac a i tak na nastepny rok kupowanie od nawa bo wymarzaja lub nornice zjadaja. Nie kupuje też wielu gatunków tylko moje ulubione, najczęsciej biało -zólte gatunki np Big Brather, Conca dor, ale u mnie wszystko późno więc jak dotąd to tylko martagony kwitły i pokazywane ostatnio Patricia Pride.
Juz ma dwie nazwy:
moja ,, Rododendronowy ogród"
i Mai (Maja w ogrodzie) ,, Rododendronowe królestwo" to na pewno wystarczy.
Rododendrony rosna jak na drożdżach , niedługo cały ogród zarosna. Po kazdym deszczu sa większe i pewnie inne rośliny trzeba bedzie skasowac Już tnę rh wystajace gdzie nie trzeba .Pozdrawiam Agatko.
Też mam fiolet i różowa . Różowa już kwitnie a fiolet jeszcze nie. W moim ogrodzie czerwony kolor jest przynajmniej widoczny bo te blade i delikatne kolory wogóle giną. Jeśli chcesz to moge wysłac czerwonej tylko chyba na jesieni bo teraz kwitną i powinny sił nabrac na przyszły rok.
Bożenko to zestawienie z firletką super. A napisz jak z nią postępujesz. Jak przekwitnie to wycinasz a na wiosnę puści od korzenia? Podobno u nas przemarza czyli tylko liczyć na ewentualne wysianie się nasion? Pozdrawiamy z Krysią.