Kwiaty bodziszka mają w tej chwili po 2cm ale myślę ze beda miały 3 bo dopiero rozkwita.Maczek z nasion , dostałam od kogos z Ogrodowiska ale tylko 3 szt mi wyrosły a zakwitł na razie tylko ten jeden. Jest piękny muszę zadbac by sie wysiał i rozmnożył.Pozdrawiam.
Dzis pokropiło , tyle ze kostkę zmoczyło i po tym deszczu poszlismy podlewac , na szczęście przynajmniej dzis woda w kranie była bo wczoraj to nawet w kranie brakowało.Nie rozłożę tylu kartonów i nie wszędzie sie da, my i tak kazdego dnia latem musimy podlewac bo piasek wody nie trzyma wiec żeby tylko w kranie woda była to moze przetrzymamy upały , ale czy bedzie?Agnieszko nie mysl o moich rh bo po co Ci moje smutne nastroje. Buziaki śle.
U mnie dzis zmoczyło kostkę i liscie ale do ziemi nic nie dolecialo szczególnie tam gdzie ciasno lub duze rośliny. Denerwuje mnie że narzekam ale jak tu nie narzekac jak tyle deszczu padało w innych rejonach a tu susza.
Też uwazam że piękny nie jest. Ja na ogól tez na allegro nie kupuje ale jak jest cos na czym mi zależy to nie wytrzymuję.Niestety też nie mam dobrej opinii o tym co otrzymuje.Pozdrówka.
Też ostatnio widziałam takiego wyrzuconego bocianka , na szczeście przeżył i ludzie go wychowują.Hydrożelu raczej nie zastosuję bo rh na stałe w mokrym stac nie lubią.Dzięki temu ze zajrzałas byłam nad rozlewiskiem , piękny zachód i wianki , wejde jeszcze by cos napisac bo nie byłam zalogowana.
No to mnie rozumiesz. Wczoraj jak z kranu prawie nie leciało to się podłamałam bo jak nawet ja nie bedę mogła podlac to juz na nic liczyc nie można. U mnie tez cos musiało byc bo wody brakowało ale dzis juz było lepiej to podlalismy a deszcz pokropił jak ksiądz kropidłem jak to sie dawniej mówiło.