Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 10:26, 06 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nie do wiary , w ciągu paru minut niebo się zachmurzyło. Jest nadzieja na deszcz. Oby tylko nie przeszło bokiem.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Zielona 10:31, 06 lip 2015


Dołączył: 10 wrz 2013
Posty: 5717
Może jednak poszło do Was. Ja tuż pod Poznaniem, ale bez kropli deszczu. Niech pada u Ciebie. Niech się leje
Bogdzia 12:46, 06 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Zielona napisał(a)
Może jednak poszło do Was. Ja tuż pod Poznaniem, ale bez kropli deszczu. Niech pada u Ciebie. Niech się leje


Niestety , pokropiło 2 minuty i chmury zniknęły , własciwie nie ma żadnej poprawy. Pozdrówka Marto.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasya 12:49, 06 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
U mnie kropilo z pól godziny wiec trawnik podlalo i bylinki pewnie tez skorzystają
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
lilarosa 15:17, 06 lip 2015


Dołączył: 23 mar 2015
Posty: 49
Bogdzia napisał(a)


Roseum ma tendencje do bladych lisci choc prawde mówiac to sa najgorzej u mnie traktowane rh bo strasznie wielkie rosna , za wielkie , więc bardzo rzadko daje im nawóz i rzadko podlewam a jesli już to mało , a one i tak rosną że opanowac ich nie można. U mnie tez liscie żólte ale chyba taka ich uroda. Wzrostem nadrabiaja tą wadęSą bardzo wytrzymałe tak jak CW i Haaga i Helsinki , kijem nie dobije.


Bogdziu, upały i bezlitosne słońce także i u mnie dały się we znaki posadzonym w tym roku RH.Mimo codziennego pilnowania wilgoci, nowe przyrosty niektórych odmian przypalają się niemiłosiernie. I właśnie Roseum zwija listki, niektóre brunatnieją od słońca Inne odmiany (np. Haaga, Helsinki, Oheimb Voislovitz) radzą sobie lepiej, mają większe liście i jakoś ich nie zwijają ...Nie wiem od czego to zależy. Ekspozycja ta sama. Może z czasem nieco się zahartują?
Najbardziej żal mi klonów palmowych, które najgorzej znoszą te spiekoty. CHyba nie obejdzie się bez cieniówki. O ile jeszcze będzie co cieniować.

Bogdziu, czy lepiej teraz usunąć te przypalone młode przyroty, które i tak będą szpecić roślinę, czy jest już za późno?

Życzę zdrówka i ulgi w postaci deszczu.
Hania

____________________
Hania _ "Muszę poznać dwie lub trzy gąsienice, jeśli chcę zawrzeć znajomość z motylem." A. de Saint-Exupéry
bogumila 15:27, 06 lip 2015


Dołączył: 22 wrz 2010
Posty: 19612
Pozdrawiam z deszczowego Wybrzeża...wczoraj +30 w cieniu a dzisiaj pada od rana...to lubię...
____________________
W cieniu - zacieniona / Mexico City / Oliwa - park
Bogdzia 17:46, 06 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kasya napisał(a)
U mnie kropilo z pól godziny wiec trawnik podlalo i bylinki pewnie tez skorzystają


Pewnie to nie zawiele ale lepsze niz nic.U mnie znów słonce świeci a co gorsze wieje dosc mocny goracy wiatr i liscie rh w oczach po prostu przypala, wysuszy ziemie na pył.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kasya 17:52, 06 lip 2015


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43927
Bogdzia napisał(a)


Pewnie to nie zawiele ale lepsze niz nic.U mnie znów słonce świeci a co gorsze wieje dosc mocny goracy wiatr i liscie rh w oczach po prostu przypala, wysuszy ziemie na pył.


No wlasnie, u mnie podobnie, ale ten wiatr pryniesie w koncu i chmury burzowe.

Czy ta pogoda nie moglaby byc taka zeby na nią nie narzekac ciągle ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Bogdzia 17:53, 06 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
lilarosa napisał(a)


Bogdziu, upały i bezlitosne słońce także i u mnie dały się we znaki posadzonym w tym roku RH.Mimo codziennego pilnowania wilgoci, nowe przyrosty niektórych odmian przypalają się niemiłosiernie. I właśnie Roseum zwija listki, niektóre brunatnieją od słońca Inne odmiany (np. Haaga, Helsinki, Oheimb Voislovitz) radzą sobie lepiej, mają większe liście i jakoś ich nie zwijają ...Nie wiem od czego to zależy. Ekspozycja ta sama. Może z czasem nieco się zahartują?
Najbardziej żal mi klonów palmowych, które najgorzej znoszą te spiekoty. CHyba nie obejdzie się bez cieniówki. O ile jeszcze będzie co cieniować.

Bogdziu, czy lepiej teraz usunąć te przypalone młode przyroty, które i tak będą szpecić roślinę, czy jest już za późno?

Życzę zdrówka i ulgi w postaci deszczu.
Hania



One zwijaja bo się bronią przed słońcem tak jak zimą przed mrozem niestety całe sie nie schowaja wiec słońce je przypala. U mnie dzis plaga przypalonych lisci. Nie wszystkie rh jednakowo reaguja na mróz i na słońce i dlatego jest różna ich odpornosc. Tych lisci nie obrywaj bo te zielone części odżywiaja rosline i chronią inne liscie . Jak Ci bedą przeszkadzac to oberwij ale dopiero na wiosnę niech na razie chronia inne listki , no chyba ze całe zbrązowieja to nie ma sensu ich trzymac.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 17:55, 06 lip 2015


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
bogumila_bienko napisał(a)
Pozdrawiam z deszczowego Wybrzeża...wczoraj +30 w cieniu a dzisiaj pada od rana...to lubię...


Niektórzy to mają dobrze. Wiem że nad morzem pada bo moje wnuku nad morzem. Zazdroszczę tej wody . U mnie jak juz pisałam gorący wiatr jeszcze pogorszył sytuację.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies