Dekoracje są , zakupy też juz wszystkie , jeszcze pieczenie i drobne porządki ale okna nie umyte , dopiero po świetach umyjemy.

Ja też tylko 3 okna, za zimno.
Ja w polu z robota, ale dam radę, bo niedziela u mamy i tam robię, a w poniedziałek u mnie.

ja myłam lutym chyba, wiec jeszcze czyste
ja w kuchni, eMus bedzie sprzątał

Bożenko wiosna w domku na całego Ja jeszcze w qarach tonę bo przez alergię chłopaków wszystko podwójnie muszę szykowaćza to zapachy też mam podwójneŚciskam ciepło świątecznie

Nie ma co wariowac i potem na świeta chorowac. Robota jak wiadomo nie zajac i nie ucieknie.

Ja tez juz nie zdążę umyć okien bo przyszła przesyłka z roślinami i ich sadzenie to był priorytet. A zresztą właśnie zaczęło padać

Bardzo dobre podejście . W tym roku z przygotowaniami do świąt nie przesadzam: jak zdążę zrobić, to będzie zrobione, a jak nie to trudno świat się nie zawali. Nawet jakiegoś planu nie mam, robię to co pod ręce podejdzie. Zaglądam też na forum, bo ostatnio nie miałam czasu.
Uśmiecham się Bogdziu do Ciebie i idę posadzić jeszcze parę bratków do donic. Trochę koloru jednak dobrze wprowadzić

U mnie tez dzieci w poniedziałek wiec pierwszy dzień Świat spokojnie.Okien mam strasznie dużo do mycia bo ponad 20 , wiekszosc duże ale to m zrobi po świętach.W bloku by raziło jak wokół pomyte a tu nie ma z kim porównac więc sie nie przejmuję.