Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

majkel0326 19:16, 04 maj 2016


Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 3224
Bożenko, sto lat mnie u Ciebie nie było, nie sposób nadrobić I u mnie dziś padało cały dzień, szczęście dla roślin! Pozdrawiam Cię
____________________
Maja - Moje roślinki
Bogdzia 19:23, 04 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
pawko napisał(a)
Dzień dobry - witam się po raz pierwszy na tym forum i od razu z pytaniem. Od kilku lat mam w donicach przed wejściem do domu posadzone rododendrony - odmiana odporna na mróz właśnie dlatego, że miały być w donicach (nie pamiętam już dokładnie nazwy ale coś z fińskim uniwersytetem w nazwie chyba było

Przez te parę lat było im w tych donicach dobrze i bardzo ładnie kwitły i rosły, aż tu nagle tej wiosny widzę że coś z nimi jest nie tak. Marnie wyglądają - co im może być? pomoże ktoś ?






W tym momencie mają już poobrywane te najbardziej wiszące i marne liście ale ciągle wg mnie nie wyglądają zdrowo, patrząc na inne, które rosną w gruncie.

Jak im pomóc?

pozdrawiam,
Pawel


Najlepszą i jedyną pomocą byłoby posadzenie ich do gruntu oczywiscie w odpowiednią ziemie ( kwasną czyli kwasny torf zmieszany pół na pół z ziemią z ogrodu)i jesli chcesz je uratowac to tak zrób. Rh to nie sa rosliny do donic, mogą rok przetrzymac przed elegancką restauracją ale na dłuższą mete wczesniej czy później a raczej wczesniej sie zmarnują z wielu powodów , jeden to fakt że ich system korzeniowy jest płytki ale rozległy a gdzie w donicy mogą sie rozrastac? Drugi wazny powód to podlewanie , donice bardzo szybko przesychaja a zimą przemarzaja. Helsinki University jest bardzo wytrzymały ale ta wytrzymałosc jest podawana dla rosliny rosnacej w gruncie a nie w donicy.Moim zdaniem koniecznie posadz w ogrodzie, po miesiącu opryskaj nawozem dolistnym i przez rok nie dawaj nawozów doglebowych bo on teraz jest jak chory człowiek i nadmiar jedzenia może mu zaszkodzic.Przy przesadzaniu pamietaj by był posadzony na tym samym poziomie co w donicy bo nie lubią głębokiego sadzenia.No i podlewaj ziemia ma byc wilgotna ale woda nie moze stac w korzeniach.Powodzenia.Czy ja dobrze widze że na drugim zdjeciu w donicy też jest rh? Jesli tak to tez go zabierz z tej donicy.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:24, 04 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
majkel0326 napisał(a)
Bożenko, sto lat mnie u Ciebie nie było, nie sposób nadrobić I u mnie dziś padało cały dzień, szczęście dla roślin! Pozdrawiam Cię


Za sto lat nieobecnosci dobre przetrzepanie garderoby Ci sie należy , ale dobrze że jestes i mam nadzieje ze juz bedziesz.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:30, 04 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kindzia napisał(a)
Bogdziu, cieszę się z Twojego deszczu, u nas w Pszczynie po południu burza przeszła, przydała się
Teraz właśnie w Zabrzu burza, ale ciemno...


U mnie tez krótka burza była i nawet z gradem ale dla mnie deszcz sie liczy i jak grad mozna zamienic na deszcz to i na to sie godzę. Dawno tak u mnie nie padało , zachwycałam sie tym deszczem jakbym pierwszy raz widziała, to głupie ale tak dawno porzadnie nie padało ze wielka radosc dzis miałam.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:31, 04 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Nikita napisał(a)
Bogdziu, u mnie też trochę ciemierników „wypadło”. Z tych posadzonych do gruntu przeżyło jakieś 80-85%, a te które zimowały w doniczkach zdechły (wszystkie 10 szt.). Ale i tak jestem mega zadowolona, bo te rosnące w gruncie 3 - 4 razy powiększyły swoją pierwotną wielkość.

Bogdziu śpieszę jeszcze donieść, że w „szmaragdowym” kosy założyły gniazdo…a nawet chyba dwa gniazda. Dokładnie nie wiem, bo nie zaglądałam… po tym jak mnie ostatnio opiórkowałaś, że zaglądam do gniazda pliszki i liczę jajka, już jestem grzeczna i swojego nosa nigdzie nie wściubiam.
Buziaki przesyłam


Bardzo mnie cieszy ze taka grzeczna z Ciebie dziewczynka. Ja mam ciemierniki w doniczkach ale zadołowane i wszystkie przeżyły ale nie są takie dorodne jak Twoje.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:33, 04 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
yolka napisał(a)
Czytam o deszczu, cieszę się razem z Tobą, u mnie też popadało wczoraj i dziś do południa


No to razem sie cieszymy, ja po prostu bardzo tym bardziej ze jeszcze pada choc teraz juz taki ugrzeczniony drobniutki jak mgła.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Kindzia 19:36, 04 maj 2016


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Czyli wreszcie sprawiedliwie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Bogdzia 19:47, 04 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Kindzia napisał(a)
Czyli wreszcie sprawiedliwie


Troche za długo trzeba na tą sprawiedliwosc czekac ale dobrze ze w końcu jest.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Olili 19:56, 04 maj 2016

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Myślałam wczoraj o Tobie bo u mnie padało i byłam pewna ,że u Ciebie też
Dziś u mnie ulewa ,dla mnie za mocna ale wiem,że w innych miejscach potrzebna aż taka.
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Bogdzia 20:16, 04 maj 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Olili napisał(a)
Myślałam wczoraj o Tobie bo u mnie padało i byłam pewna ,że u Ciebie też
Dziś u mnie ulewa ,dla mnie za mocna ale wiem,że w innych miejscach potrzebna aż taka.


Czytam że niektórym dziewczynom rosliny od deszczu chorują. Mnie deszcz cieszy bardzo bo długo porzadnego deszczu nie miałam , ziemia bardzo sucha.Pozdrówka.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies