Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Rododendronowy ogród II.

Milka 17:32, 01 cze 2016


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Fajnie to ujęłaś
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
AgnieszkaW 17:53, 01 cze 2016

Dołączył: 08 mar 2013
Posty: 10750
Bogdziu, nareszcie mogłam prześledzić ostatnie wydarzenia na Twoim wątku. Super spotkania i wspaniały ogród, tu zawsze jest co oglądać. Buziaki
____________________
Agnieszka Jurajski Ogród *** Wizytówka
jolanka 19:42, 01 cze 2016


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Witaj, Bożenko. Odważyłam sie poprosić Ciebie o pomoc. Przyznaję, że zachęciła mnie do tego Sylwia z Rancza Szmaragowa Dolina, za co jestem jej wdzięczna.
Moje rododendrony przedstawiają obraz nędzy i rozpaczy. Nie wiem czy moge je jeszcze uratować. Jeśli możesz mi w jakiś sposób pomóc, bardzo proszę.
Lubie je ale chyba nie umiem o nie dbać. Zdjęcia "pacjentów" są na moim wątku na stronie 83. Nieśmiało proszę
____________________
jolanka ogród z uśmiechem
anna_t 20:17, 01 cze 2016


Dołączył: 27 kwi 2015
Posty: 13459
Bożena u Ciebie też codziennie ulewa? u mnie do północy leje jak z cebra
____________________
Ania Nowocześnie z różanką
Bogdzia 20:56, 01 cze 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Milka napisał(a)
Bożenko, przyznaję Tobie medal za spotkania, najwięcej zrobiłaś, do tego takie tłumy u ciebie, ale temu się nie dziwię, ciągną do ciebie, cudnej osoby i do waszego pięknego ogrodu, powiem ci, że rodki masz piękniejsze, jak w Pisarzowicach, wielkie i zdrowe; no i gdyby nie Ty, nie miałabym i ja tyle rodków i azalii, rosną szybko, gonimy cię
Wielka przyjemność była oglądać wasze spotkanie, gratulacje
Muszę przesadzic azalie japońskie, czy można teraz czy czekać do jesieni???


Irenko od Ciebie medal za wszystko moge przyjąc. za organizacje spotkań najmniej bo to sama przyjemnosc , szkoda tylko ze lat mi przybywa. Azalie przesadz albo we wrzesniu albo wczesna wiosna zanim ruszą soki, teraz lepiej nie ruszac bo gdyby przyszły upały to bardzo odchoruja , zaraz bedą wypuszczac nowe pędy i zawiazywac pąki na przyszły rok wiec moim zdaniem teraz nie przesadzaj.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:05, 01 cze 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
eee_taam napisał(a)
a wygadam się

do Pisarzowic jeździłam od 2011r (wtedy pierwszy raz takie rośliny zobaczyłam) co tydzień nawet 2x w tygodniu jak kwitły RH i azalie ...i potem w sezonie tez czesto.

do ciebie Bogdziu pojechałam juz uodporniona na takie widoki ...tak mi sie wydawało...jednak udoopornic się nie da!......a wielkość twoich RH ...jest szokująca ...największe widziałam w Szczawnie ale tam monokolor jest no i w Wojsławicach ( w starej cześci... kilka)

trudno mi porównać twój ogród Bogdziu z Pisarzowicami choć rodzaj nasadzeń mocno podobny......bliźniaczy nawet
to dwie różne kategorie są bo tam armia ludzi zatrudniona do obsługi ogrodu i widać komercję...a szkółka nastawiona na sprzedaż.

U ciebie Bogdziu widać że ogród ma inne przeznaczenie i jest tak domowono i sa róże ...duzo róż co to popis zaraz dadzą

pewnie Bogdziu dla ciebie byłby to raj ( tak jak dla nas jest) jakbyś miała młodego ogrodnika u boku który by cie wyręczył czasem(często) w pracy ogrodowej? no i etatową rozsądną podlewaczkę czego ci życzę


Az nie wiem co napisac.Nasłodziłas mi , dziekuje . Pisarzowic nie znam ale w Wojsławicach byłam i nowe nasadzenia owszem ładne ale małe a stare wcale nie takie duze jak sie spodziewałam i mało kwitły.Prawde mówiąc wole te duże u siebie niz tam ale chyba jestem zarozumiała bo i w Rogowie tez mi sie nie podoba, straszne rzeczy piszę ale ja najlepiej lubię swoje mimo że mnie często w okresie kwitnienia wkurzają.Co do pomocy to ja i tak pewnie sama bym robila bo jestem Zosia samosia i sama wiem najlepiej co i jak.Jak widzisz dokad nie padne pod jakims rh to bede sama sie nimi zajmowac, taki typ który lubi robotę i którego robota lubi.Dzieki za miłe słowa, zawsze to budujace jak sie komus podoba i docenia pracę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 21:09, 01 cze 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
AgnieszkaW napisał(a)
Bogdziu, nareszcie mogłam prześledzić ostatnie wydarzenia na Twoim wątku. Super spotkania i wspaniały ogród, tu zawsze jest co oglądać. Buziaki


Agnieszko spotkania to paliwo na nastepne miesiace pracy ale i przyjemnosc wielka. Dla mnie to nowe odkrycie bo zawsze byłam ponad miarę zawalona robota i na takie przyjemnosci nie miałam czasu a i z domu nie lubiłam wyjeżdzac , teraz na starosc mi sie zmieniło ale dotyczy to tylko ludzi z Ogrodowiska bo tylko oni rozumieją ten trud i radosc z ogrodu.Ty wiesz o czym mówię i mam nadzieje ze niedługo bedziesz we wszystkim uczestniczyc. Buziaki.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
AgataP 21:17, 01 cze 2016


Dołączył: 20 cze 2014
Posty: 7774
Bożenka buziaki za cudne spotkanie, Zośka padła jak przyjechaliśmy do domu, dobrze że zdążyłam ją wykąpać. Rybki były bohaterem dnia

No i ja napiszę - wolę Twój ogród niż Kromlau. Brakowało mi tam azalii, które wprowadziłyby kolor w nasadzeniach rh, bo gdy część szykuje się do kwitnienia, to część już przekwitła i jest po prostu pusto i mało kolorowo
No i szkoda że nie wprowadzają innych roślin kwasolubnych... no ale to tylko moje zdanie

jeszcze raz buziaki
____________________
Z Pszenicznej...
sylwia_slomc... 21:19, 01 cze 2016


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86039
Bożenko tu jest link do strony o której mówi Jolanka
https://www.ogrodowisko.pl/watek/6593-ogrod-z-usmiechem?page=83#post_4
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Bogdzia 21:21, 01 cze 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
jolanka napisał(a)
Witaj, Bożenko. Odważyłam sie poprosić Ciebie o pomoc. Przyznaję, że zachęciła mnie do tego Sylwia z Rancza Szmaragowa Dolina, za co jestem jej wdzięczna.
Moje rododendrony przedstawiają obraz nędzy i rozpaczy. Nie wiem czy moge je jeszcze uratować. Jeśli możesz mi w jakiś sposób pomóc, bardzo proszę.
Lubie je ale chyba nie umiem o nie dbać. Zdjęcia "pacjentów" są na moim wątku na stronie 83. Nieśmiało proszę


Byłam i napisałam u Ciebie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies