Witaj Bogdziu Cichutko zaglądam i podziwiam Twój cudowny, wręcz bajkowy ogród. Cokolwiek bym chciała napisać aby wyrazić swój zachwyt wydaje się niewystarczające
Bogdziu super, że wstawiłaś składniki na miksturę do oprysku Rh. Właśnie szukałam go w Twoim wątku. Czy możesz jeszcze podać proporcje, tzn czy w równych częściach i ile wody?
I jeżeli mogę jeszcze zapytać: czy Rh poradzą sobie pod drzewami? Niestety jest tam spory cień
Bozenko moze mi pomozesz, otoz u mnie kwitna niektore rh, te, ktore nie kwitna dwa razy...Fakt ze sa to pojedyncze kwiaty ale sa, np Germania kwitnie i w tym samym czasie tworzy nowe przyrosty...Normalne to nie jest, nigdy tak mi sie rh nie zachowywaly. Co to moze byc?
Proporcje ostatnio stosuję dosc dowolnie tzn czytam którykolwiek przepis i nawozu kazdego daje po 1/3 tego co każą wiec w rzeczywistosci mam tak jakbym jeden używala. Mój M kiedys ostro przedawkował i nic sie nie stalo ale tak pi razy drzwi zawsze pisze by na 10lwody użyc kazdego składnika po 1cm w szklance. Jesli pod drzewami jest duzy cień to moga zgubic liscie a na pewno bedą kiepsko kwitły lub wcale. Do kwitnienia potrzebuja swiatła no i pod drzewami trzeba stale je podlewac. Jesli ten cień nie jest az tak straszny to u mnie rosną tylko latem kazdego dnia podlewam.
Pewnie deszcze które u Was padały . Rh wczesniej u Ciebie niz u nas zawiazują pąki i zakwitły nimi bo nowe przyrosty chciały rosnac. U mnie tez w tym roku wiecej wody to niektóre drugi raz przyrosty startuja.