Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Rododendronowy ogród II.

Pokaż wątki Pokaż posty

Rododendronowy ogród II.

Bogdzia 19:11, 20 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Margarete napisał(a)

My też biegałysmy od koloru do koloru. A Shirasawy widziałam małe, w sklepie do kupienia.


Gosia pytałas o mojego shirasawy to zrobiłam dzis zdjecie. Po tych jesiennych deszczach zaczął rosnac i ta góra zima mu zmarznie ale nic zrobic nie moge choc bardzo mi żal tego czubka stracic. Przebarwia sie pięknie.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Bogdzia 19:14, 20 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
jolanka napisał(a)
Łoł, plany wycinania Ja planuję coby cokolwiek posadzić, a tu demolka być może. Chyba miałabym problem, najpierw pielęgnując a później...


Tez mam problem , szkoda mi roślin ale jak dzialka była pusta to wydawało się ze mozna sadzic tańsze rośliny pod płot (i nie tylko) bo i tak duzo droższych trzeba bedzie kupic a to głupota była lepiej było pomału urzadzac i od razu dobrze wybranymi roślinami , choc z drugiej strony tak tu wiało że nic nie chciało na poczatku rosnac więc te rośliny spełniły swoje zadanie a teraz okazało sie ze ogród za mały na to co by sie chciało miec.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
jankosia 19:34, 20 paź 2016


Dołączył: 20 mar 2014
Posty: 3124
Wiem Bogdziu że ty nikogo tutaj o zdanie nie pytasz ale ja i tak wtrącę swoje Tak za usunięciem żółtasa i wsadzeniem klonów!
Twój shirasawy widać dużo silniejszy niż mój. U mnie to już dawno czerwony a od paru dni już gubi liście Nie zadbałam należycie o niego w tym sezonie Poprawię się
P.S. Pamiętasz jak gadałyśmy wtedy wieczorkiem przez telefon i ja ci mówiłam co i jak z fotami. Teraz chyba już rozumiesz? Ale machnęłam ręką
____________________
Monika. Gdybym tylko mogła nie wychodzić z ogrodu...
Bogdzia 19:41, 20 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
Z fotami rozumiem , masz racje jak najbardziej. Na zóltasa robie zamach juz od kilku lat , na razie M mi nie chce wyciac że dziura bedzie i długo trzeba czekac az sie zapełni i ma racje ale zóltas mnie denerwuje okropnie choc to prezent od syna ale w życiu bym nie pomyślała ze on taki wielki urośnie. no cóz nad M nadal bedę pracowac a jeszcze zgode na wyciecie muszę dostac.Z M bedzie trudniej niz z urzędem.

U mnie rośliny w tym roku jakos później niz zwykle wchodza w jesienny stan i shirasawy równiez.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
luk 22:35, 20 paź 2016

Dołączył: 03 kwi 2016
Posty: 21
Witam wszystkich,

Znów proszę o opinie odnośnie mojego rododendrona. Wiosną przesadziłem go w nowe miejsce zgodnie z zaleceniami Bogdzi i wyraźnie mu się poprawiło a teraz znów dostał liści jak na zdjęciu.

Co jest nie tak?

Bogdzia 08:22, 21 paź 2016


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58526
luk napisał(a)
Witam wszystkich,

Znów proszę o opinie odnośnie mojego rododendrona. Wiosną przesadziłem go w nowe miejsce zgodnie z zaleceniami Bogdzi i wyraźnie mu się poprawiło a teraz znów dostał liści jak na zdjęciu.

Co jest nie tak?



Nie bardzo to moje zalecenia jesli masz pod nim korę, ja jej pod rh nie znoszę , uwazam ze przez nią chorują. Cos tu nie gra z nawożeniem , liscie od środka zólkna a potem schną. Obawiam się że dałes mu nawozu i do tego nie podlewałes.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
Margarete 14:38, 21 paź 2016


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14370
Bogdzia napisał(a)


Gosia pytałas o mojego shirasawy to zrobiłam dzis zdjecie. Po tych jesiennych deszczach zaczął rosnac i ta góra zima mu zmarznie ale nic zrobic nie moge choc bardzo mi żal tego czubka stracic. Przebarwia sie pięknie.

I tak ładnie juz podrósł i wzdłuz i w szerz. Kolory ma piekne ....
Może mogłam sobie kupić w Rogowie....tylko gdzie bym go posadziła
Dzieki za fotke
____________________
Małgorzata OGRÓD MARZEŃ......a może tylko......MARZENIE O OGRODZIE
pestka56 15:05, 21 paź 2016


Dołączył: 17 sie 2016
Posty: 4460
Shirasawy podmarza u Ciebie? A on podobno z klonów najbardziej odporny.
____________________
Kasia
Pszczelarnia 16:28, 21 paź 2016


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Bogdzia napisał(a)


W lesie nie dadzą rady , buki stare i mocne , nie ma szans. Ja bym najchętniej skasowała tego wielkiego cyprysika i ze trzy klony na jego miejsce posadziła ale az sie boje co M na to



Mam jeszcze inną opcję ale płot się odsłoni jak wytnę tuje a na klony długo poczekam zeby go zasłoniły i żeby dały jaki taki widok, trochę mi zal rujnowac to co juz jest dobrze ale muszę miejsce znaleźc.Miejsca po różach sie nie nadaja bo w miejsce krzaka nie bardzo się wsadzi drzewo.


Tu by pasowało, wiem, że szkoda burzyć stary porządek. Też by mi było szkoda a tu okazuje się, że mój eM. bardziej reformatorski jest.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
barbara_kraj... 18:25, 21 paź 2016


Dołączył: 30 sty 2011
Posty: 18912
Bogdzia napisał(a)
(...) Na zóltasa robie zamach juz od kilku lat, na razie M mi nie chce wyciac że dziura bedzie i długo trzeba czekac az sie zapełni i ma racje ale zóltas mnie denerwuje okropnie choc to prezent od syna ale w życiu bym nie pomyślała ze on taki wielki urośnie. no cóz nad M nadal bedę pracowac a jeszcze zgode na wyciecie muszę dostac.Z M bedzie trudniej niz z urzędem.

U mnie rośliny w tym roku jakos później niz zwykle wchodza w jesienny stan i shirasawy równiez.


Bogdziu, Twoje buki jesienią bajeczne, ale te klony w Rogowie! - toż to cudowny spektakl i nie dziwię się, żeś się na kilka skusiła.
A nie trzeba było zabrać eMa na wycieczkę? Sam zechciałby takie klony mieć i sprawę miałabyś z głowy! Podejrzewam, że zdjęcia oglądał, ale one nie oddają tych wrażeń jakich sam by doświadczył.

A tak na marginesie - wreszcie odwiedził mnie rudzik!
____________________
Pozdrawiam - Barbara; Mój 4 arowy azyl... i Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies