Ja tez jesienia siedzę i gapię sie na ten las i co chwilę łapię aparat bo zdaje mi sie ze tak pieknie jeszcze nie wyglądały a potem mnóstwo zdjec jednakowych
A więc jednak zakup klonika.. no to do pary jeszcze pomarańczowego musisz mieć
oczar super, też bym znalazła miejsce na niego... ale to za 1-2 lata jak ogarnę kolejny Mordor chwastowy
To kowalik.
Oczar niestety widoczny z okien nie bedzie bo przez całe lato jest wielki i tylko zielony więc wylądował w miejscu gdzie trzeba go odwiedzic specjalnie czyli za górką za jeziorkiem.