Dzieki za informacje. Przejrzałam te ogrody ale nic nie napisałam bo jak poczytam to juz mnie oczy tak bolą ze pisac nie moge. Piękne, jeszcze do nich wrócę.
Przez te oczy wcale nie czekam na wiosnę tak jak co rok bo ciagle sie boję ze nie bede za duzo mogła popracowac a ja strasznie lubię narobic sie w ogrodzie.M juz obiecuje że zrobi moja robotę ale wolałabym sama.Macham Marzenko.
Bożenko, widzę, że wpadasz, więc zdrówka życzę.
U mnie tylko sikorki widuję. Ale, jak wracam z pracy, nasionka zjedzone. Więc do końca nie wiem, jakich mam gości. Do lasu daleko, pewnie tam wolą siedzieć
Myśle ze teraz wiecej ptaków w miescie niz w lesie bo łatwiej o pokarm, ale jak pracujesz to pewnie ze niewiele zobaczysz bo najwiecej jest ich rano. To dla Ciebie sójka na zdjeciach.