Bogdzia
12:47, 28 mar 2018

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Krysiu za wczesnie jest zeby stwierdzic czy to skoczek różany , czy mróz , czy tym pąkom nic nie dolega. Nie wiem jak u Ciebie ale u mnie jeszcze ziemia całkiem zamarznięta, rh nie zaczęły życ na nowo. o tej porze płatki nie mają koloru, jest za wczesnie. W tamtym roku mróz poniszczył pąki bo było ciepło i mokro , rh nie spusciły soków do korzeni i przymroziło, u mnie tez kwitły tylko przy ziemi, reszta zmarzła. Jesli chodzi o skoczka to najlepiej w kwietniu opryskaj krzewy i w czerwcu drugi raz , można równiez jeszcze potem bo w sprzyjających warunkach maja kilka pokoleń. Nalepiej na niego działa Decis 25EC, Fastac 100EC, lub Karate zeon.Gorzej z tymi nornicami , nie powinno ich tam byc bo rh maja bardzo zbite korzenie, u mnie nigdy pod nimi nie było. Trutka abo koty niech sie z nimi rozprawią, bardziej bym na koty liczyła.Jak będziesz opryskiwac na skoczka to opryskaj też róże bo on i na nich jest.