Na pewno usuń tą uschłą, żeby zarodniki grzybów czy owady nie przeniosły się na obie pozostałe.... Uważnie obserwuj te ocalałe i w razie czego pryskaj.

dzieki, to moze byc glupie pytanie: ale, czy zaszkodzi jesli spryskam czyms przeciw grzybowym "na zapas" - mam Topsin. Nie bedzie mnie znow przez 2 tygodnie, wolalabym uniknac sytuacji, ze znow bedzie za pozno...

Zaszkodzić na pewno nie zaszkodzi.
Sosny w zasadzie nie potrzebują oprysków ,to że ona uschła to musiała być albo źle wykopana, albo zarażona, wykopać, spalić, zapomnieć,, sosny uwielbiają wodę, jedno wiadro wody 2 razy w tygodniu i będą rosły, potem same sobie dadzą radę, Pozdrawiam

hmm, za porady wszystkie dziekuje.

Z najnowszych wiesci to niestety sasiadujaca sosna tez wyglada tak sobie

Zakupilam nowa sztuke i podczas przygotowywania miejsca pod sadzenie znalazlam mnóstwo takich zwierzaków:


poszlam z nimi do ogrodnika i dowiedzialam sie ze to pedraki chrabaszcza i ze nic skutecznego na ten problem nie moze mi sprzedac...

Macie moze jakies pomysly jak zaradzic? Znalazlam w sieci np srodek o nazwie DURSBAN 480 EC oraz Biomass Sugar.

Witaj sam z tym walczę od roku.
Walka trudna te środki które podajesz nie są do końca skuteczne, podobno najlepszą metodą jest wybieranie ręczne, tak uczyniłem zbierając kilka tysięcy sztuk, z czego ptaki miały wiele radości,
zniszczyłem całkowicie trawnik, (glebogryzarka, grabie) po drodze był Rundap i Dursban,
Na wiosnę wygrabiłem ok 50 szt. Posiałem trawę a ptaki i tak jeszcze znajdują i wygrzebują duże dorodne okazy. Planuję latem oprysk, powtórka w przyszłym roku, co z tego będzie nie mam pojęcia, na pewno się nie poddam zbyt dużo pracy nas to kosztowało, walka na śmierć i życie.
Pozdrawiam serdecznie, nie poddawaj się.

dzieki, to zabieram sie za walke!

Znacie może jakiś ekologiczny sposób na zwalczanie Borecznika sosnowego, poza zbieraniem oczywiście? Larwy zaatakowały moje sosny i chciałbym je jakoś uratować bez chemii, ponieważ na tych sosnach często siedzą ptaki. Już pozbierałem dużo, ale jeszcze się pojawiają i nie wiem czy ma sens takie zbieranie...

Najlepszym ekologicznym sposobem są właśnie ptaki, ale czasami jest tych larw tak dużo że sobie nie poradzisz,
jest taki środek confidor, gdy wszystko zawiedzie spryskaj, powtórz za 3 tygodnie powinno pomóc.
pozdrawiam

Ok, dzięki. Na razie nie widać nowych larw. Wczoraj trochę pozbierałem i dzisiaj jeszcze poszukam. Nie było ich dużo, ale wolę być przygotowany

Dawno nikt w tym wątku sie nie udzielał, ale może mi ktos odpowie, mianowicie czym zastąpić sosny w projekcie. Pewien projektant rozrysował mi ogród i jest w nim aż 6 sosen, a ja sie boję, że wyrosną one wielkie i potem będzie problem z usunięciem, więc zamiast nich chciałabym wsadzic coś innego.
Tylko co?

W projekcie mam (przepisane ze spisu gatunków):
Pinus nigra "Piramidalis" -sosna czarna 3szt
Pinus "Waterei"-sosna 2szt
Pinus nigra-sosna czarna 1szt

Pomoże mi ktoś? Byłabym bardzo wdzięczna