monteverde napisał(a)

Obejrzałam żurawki w necie Burnishedd Bronze to żuraweczka fajne wszystkie

A moja kalina bodnantenska jeszcze się nie przebarwia może dlatego ,że rośnie w półcieniu.?

Ewelinka231281 napisał(a)

I na swoich miejscach w ogrodzie



ta jest rewelacyjna, nie widać dobrze jej urody na zdjęciu

Widzę,że zakupiłyśmy podobne hosty i trawki a żurawki -ja wybrałam żółte.Piękna jest ta łososiowa,pewnie wielkolistna.

Witam niedzielnie!
Wczoraj jak głupia cieszyłam się, że po szkoleniu miała mieć dobrą godzinkę na kawkę u Monte, ale jak zwykle coś musiało pokrzyżować mi plany. Zadzwonił M, że pękł zawór w piwnicy i zamiast o Ani musiałam skoczyć o OBI po nowy (kupiłam przy okazji kolejne tulipany) i szybko dostarczyć go do domu. Nie wiem co mnie bardziej rozzłościło -zalana piwnica czy to że znowu coś mi wypadło i nie pojawiłam się u Monte.
Zdjęć żurawek nie porobiłam, bo M zajął się piwnicą a ja dziećmi i się po prostu nie dało

Jak pech to pech pokaż cebulki tulipków

monteverde napisał(a)

Obejrzałam żurawki w necie Burnishedd Bronze to żuraweczka fajne wszystkie

Wiem, wiem zawsze pisze żurawka, bo szybciej. Zapłaciłam za nią 7,5 a jest z tych wszystkich największa, ty to pewnie z 10 sadzonek byś z niej zrobiła, u mnie rośnie w całości

ana_art napisał(a)

co do pampasowej to mój pan w ogrodniczym mówił, że dość ekspansywna i że trzeba bardzo dobrze okryć na zimę.

Gdzieś czytałam o przechowywaniu jej w piwnicy, trzeba ją wsadzić o donicy i na zimę do piwnicy, ale ewentualnie ten pomysł wykorzystam za rok. Sprawdziłam berberysa, mój jakiś bardziej zielony niz ten z grafiki google, ale pokrój ten sam.

monteverde napisał(a)

a ta kalina na Watanabe mi po listkach podchodzi

Ta z drugiego zdjęcia to ta, wcześniejsza to kalina bodnantska dawn, zdjęcia cebulek gdzieś mam, zaraz wrzucę

oki

Akanta, żółtych żurawek mam najmniej, u mnie duuuużo słońca i niekoniecznie dobrze sobie radzą-najlepiej Lime Marmalade, nic jej nie przypaliło, ale na przykład Tarę przenosiłam, bo ciągle popalona. Jak tylko inne rośliny podrosną i będzie trochę cienia to uzupełnię zbiór o te żółte.Najmniejsze listki ze wszystkich jakie mam ma Cherry cola,jest drobniutka i ma prześliczne kwiatki, reszta takie w normie, średnie; a największe to chyba Arella, postaram się zrobić zdjęcie z przyłożoną ręką, będzie wtedy widać jej ogrom

Znalazłam przy okazji inne zdjęcia

olbrzymi dąb