...ale mnie kusicie tymi drutami...
oj ja ostatnio jak juz troche czasu jest to klawiatura lub ksiazka ( oj tu to juz mam takie zaleglosci,ze az zal )...a ogrod...no tez czeka, bo jeszcze nie wszystko przed zima zrobione....
pozdrawiam cieplutko i slonko zostawiam oraz cudownego weekendu zycze!!!!!!!!!!!!!!!!!
Elizo u mnie też całkowita jesień w ogrodzie. Z bylin to jeszcze żurawki jakoś wyglądają. A iglaki ratują całość, bo jakby nie one to już tylko same smuty. Pozdrawiam ciepło, mimo listopadowego nastroju. Mam nadzieje że jesienna deprecha nas nie dopadnie.