Kindziu susza okropna, nie daję rady wszystkiego podlać, tylko to co najważniejsze, trawa wygląda okropnie, ale cóż lato ma swoje prawa, wolę to, niż deszcz i ogród w wodzie.
Pozdrawiam serdecznie.
Edit.
Moja rozplennica może rosnąć ile chce, mam miejsce, najwyżej przesadzę
Ewo, basen miał dzisiaj powodzenie, to chyba był najcieplejszy dzień tego lata
Teraz można posiedzieć trochę na tarasie, bo zrobiło się przyjemnie, nawet komary upał wykończył
Pozdrawiam serdecznie
Dziwaczki maja wspaniałe liście i nawet jak maja te kwiatuszki zwiniete, to i tak pieknie zdobią rabatki. Będę je siać w różnych miejscach jako wypełniacze. Masz rację z tymu lukami. Dobre rozwiązanie.
Kanny wg mnie wcale takie kłopotliwe nie są. Trzeba je tylko posadzić w miejscu, gdzie bez problemu można je w listopadzie wykopać. Przechowanie mało kłopotliwe, nie zajmują dużo miejsca, w marcu do doniczek, to w maju juz zielono na kannowej rabacie będzie.
Ja za nic z nich nie zrezygnuję bo sa takie efektowne, szczególnie te odmiany o brazowych liściach, jak Twoje.
Ha, ha... M nie do końca ma rację, jeszcze nie było takiego lata, aby nie można było korzystać z grajdołka, najwięcej uciechy oczywiście mają najmłodsi, ale starsi też mają uciechę