Kwiatki i rabatki u elizy

siaaska 10:56, 12 wrz 2012

Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549

Do góry

Dziękuję za miłe spotkanko

Szkoda że takie krótkie ale jeszcze będzie okazja

Pozdrawiam

i na winko też się piszę

____________________
Asia - Nasz mały raj na ziemi i www.siaaska.zieloneblogi.pl

Elfik 11:14, 12 wrz 2012

Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057

Do góry

Elu, kiedyś co roku nastawiałam wino, robił się zapasik w piwnicy w bloku (bo kto by to wypił???!!!

), aż dwa razy z rzędu okradli mnie do imentu! Wyspecjalizowałam się w winie z ryżu, ale zapasik stoi - ja wypijam łyczek alkoholu i ...trala la...

____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową

eliza3 11:24, 12 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

Irenko tak to już jest, że jedni mają za mało, inni za dużo owoców. Kiedyś kiedy mama miała duży ogród owocowo -warzywny wszystko przerabiałam... teraz nie robię nic i na razie dobrze mi z tym

ale nigdy nie mów nigdy

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

eliza3 11:26, 12 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

siaaska napisał(a)

Dziękuję za miłe spotkanko Szkoda że takie krótkie ale jeszcze będzie okazja
Pozdrawiam i na winko też się piszę

Asiu, mnie też było miło, masz prześliczną córeczkę, do następnego spotkania

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

Milka 11:33, 12 wrz 2012

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457

Do góry

eliza3 napisał(a)

Irenko tak to już jest, że jedni mają za mało, inni za dużo owoców. Kiedyś kiedy mama miała duży ogród owocowo -warzywny wszystko przerabiałam... teraz nie robię nic i na razie dobrze mi z tym ale nigdy nie mów nigdy

wiadomo, dziś czas nas bardzo ogranicza i czasami idziemy po najmniejszej linii oporu

____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II

eliza3 11:37, 12 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

Elfik napisał(a)

Elu, kiedyś co roku nastawiałam wino, robił się zapasik w piwnicy w bloku (bo kto by to wypił???!!! ), aż dwa razy z rzędu okradli mnie do imentu! Wyspecjalizowałam się w winie z ryżu, ale zapasik stoi - ja wypijam łyczek alkoholu i ...trala la...

To tak jak ja -trala la

, ale łyczek dobrego trunku w dobrym towarzystwie mile widziany. Musimy się spotkać na degustacji.
Wino z ryżu robiła kiedyś moja mama, podobno było dobre, ja nie smakowałam, bo kiedyś małolaty nie piły, ale mama do tej pory je wspomina

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

eliza3 11:40, 12 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

irena_milek napisał(a)

Irenko tak to już jest, że jedni mają za mało, inni za dużo owoców. Kiedyś kiedy mama miała duży ogród owocowo -warzywny wszystko przerabiałam... teraz nie robię nic i na razie dobrze mi z tym ale nigdy nie mów nigdy

wiadomo, dziś czas nas bardzo ogranicza i czasami idziemy po najmniejszej linii oporu

U mnie to chyba też brak konsumentów, ale z chęciami też różnie bywa.
Drzewka owocowe też zaczynam sadzić, więc może kiedyś będą chętni i na owoce i na przetwory

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

Urszulla 11:48, 12 wrz 2012