Kwiatki i rabatki u elizy

eliza3 16:16, 28 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

betysia napisał(a)

Witam...i dziekuje slicznie z odwiedzinki i cudny wpis....na razie tylko zagladam aby podziekowac i wysciskac
...i zyczyc oczywiscie cudniastego dnia...ale wszystko nadrobie....niebawem!!!!!!!!!!!

Betysiu, fajnie, że zajrzałaś, ja też życzę Ci słoneczka na cały dzień.

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

eliza3 16:21, 28 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

ewalm napisał(a)

Elizo, piękny ogród.
Jeszcze nie przeczytałam całości, dopiero jakąś 1/3 i ostatnie kilka postów. Rabata bylinowa pod oknem jest super. Bardzo lubię takie miejsca, które mocno zmieniają się wraz z porami roku.
Ja też mam dziwaczki W tym roku wysiewały się już same, tam gdzie chciały.
serdecznie pozdrawiam
Ewa

To dobra wiadomość, że dziwaczki same się sieją, ja w tym roku strasznie się z nimi cackałam, a i tak przymrozek mi część zniszczył. Nasionka już zebrałam i będę siać wprost do gruntu.
Polubiłam te kwiatki

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

eliza3 17:48, 28 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

Dzisiaj obserwowałam rudzika, który skakał wśród berberysów. Pięknie wyglądał wśród przebarwiających się listków. Rudzikowi fotki nie zrobiłam, bo był zbyt nieufny, ale berberysom owszem. Owocków mają dużo, więc ptaszki będą miały co skubać zimą.

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

ewalm 18:29, 28 wrz 2012

Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 2627

Do góry

eliza3 napisał(a)

Elizo, piękny ogród.
Jeszcze nie przeczytałam całości, dopiero jakąś 1/3 i ostatnie kilka postów. Rabata bylinowa pod oknem jest super. Bardzo lubię takie miejsca, które mocno zmieniają się wraz z porami roku.
Ja też mam dziwaczki W tym roku wysiewały się już same, tam gdzie chciały.
serdecznie pozdrawiam
Ewa

To dobra wiadomość, że dziwaczki same się sieją, ja w tym roku strasznie się z nimi cackałam, a i tak przymrozek mi część zniszczył. Nasionka już zebrałam i będę siać wprost do gruntu.
Polubiłam te kwiatki

I owszem, sieją się. One są raczej wytrzymałe, i aczkolwiek ciepłolubne to u mnie nasionkom najwidoczniej nie zaszkodziły mrozy po -16 stopni. Wysiały się w warzywniku i na rabatce pod murem. Pochodzą z Ameryki Południowej, chyba w Peru je znaleziono. W Chorwacji rosną w zieleni miejskiej, na klombach (podlewanych, jak sądzę), w Hiszpanii też są częste. U nas, tzn. w Polsce, radzą sobie bardzo dobrze.

____________________
Ogródek na trzy lata

eliza3 18:38, 28 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

Ewo, w tym roku miałam je pierwszy raz, ale najciekawsze było to, że siałam kilka kolorów dziwaczków a wyrosły same różowe. Byłam w Chorwacji w tamtym tygodniu i chciałam zebrać nasionka z żółtych , ale jeszcze nie miały nasion, więc pozostanę przy tych, które mam

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

eliza3 22:21, 28 wrz 2012

Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563

Do góry

Wszyscy pracują w ogrodzie, a ja dzisiaj w kuchni. Dzisiaj pierwsza partia, jutro reszta. Gruszki w zalewie słodko kwaśnej, wspaniałe do mięsa.

____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy

monteverde 23:12, 28 wrz 2012

Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149

Do góry

Apetycznie przetwory wyglądają, a gruszka to Konferencja? ja mam żółtego dziwaczka, sam się wysiał w tym roku, w tamtym był dwukolorowy, żółtoróżowy a w tym tylko żółty

w tamtym roku owocki na największym u mnie berberysie jakieś 1,80 były tylko przez 2 dni, nadleciały ptaki i było po owocach, także nie nastawiaj się , że będą tak po jednym owocku podjadać, no chyba, że zima będzie lżejsza

____________________
monteverde-mój kawałek raju - mój kawałek raju II - Kwiatowy ogródek Monteverde

akanta 00:01, 29 wrz 2012

Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361

Do góry

eliza3 napisał(a)

Wszyscy pracują w ogrodzie, a ja dzisiaj w kuchni. Dzisiaj pierwsza partia, jutro reszta. Gruszki w zalewie słodko kwaśnej, wspaniałe do mięsa.

Elizo widzę i u Ciebie piękną jesień i pracowitą -takie pychotki przygotowujesz że mniam.mniam! A ja prawie codziennie kilka małych słoiczków maślaczkow spod modrzewi ale radość,własna plantacja.!

____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą

akanta 00:12, 29 wrz 2012

Dołączył: 15 gru 2010
Posty: 2361

Do góry

eliza3 napisał(a)

W wątku u Agatki - ogród w Holandii powstała dyskusja na temat szałwii, aby nie zaśmiecać wątku Agatki swoimi zdjęciami umieszczam je u siebie.
Szałwia omszona, którą nabyłam w tym roku, kwitła gdy ją kupiłam, teraz niestety nie kwitnie, ale ponieważ jest wieloletnia to mam nadzieję, że zakwitnie w przyszłym roku.

Szałwia omączona, też kupiłam w tym roku, ale jako roślinę jednoroczną. Kwitnie całe lato i jest niebieska.

Sliczna ta szałwia taka niska i zwarta,ja posadziłam dużo a może i bardzo dużo jak dla kogo,bo też pokochałam ją ale mi strasznie wyskoczyła i jestem zawiedziona.Spodziewałam się innego widoku,niby w kępkę też ładnie poszła ale potem zbzikowała i po deszczu się rozczochrała.Dlatego jej nie pokazuję.

____________________
Anna - Ogród dla Agusi - zgodnie z naturą

marzena 00:48, 29 wrz 2012

Dołączył: 29 gru 2010
Posty: 5909

Do góry

witaj Elizo, też zaglądnęłam do Twojego ogrodu, musze jednak więcej czasu mieć na spacerek po nim ...

do zobaczenia wkrótce, fajne gruszkowe przetwory

____________________
marzena O....!