no własnie Irenko dla roślin śnieg jest jak najbardziej potrzebny, ale dla mnie wizja siebie, codziennie rano o 6 skrobiącej szyby auta jest lekko horrorowata
sprawdziłam przy okazji pelargonie na tarasie, wciąż mają się świetnie
przed chwilą odbyła się debata z M, co z nimi zrobić i chyba pójdą do piwnicy, spróbujemy na wiosnę je rozmnożyć, bo mają piękny kolor, szkoda mi ich wyrzucić
I co chcesz przerabiać, 1 fota, ale jaki widok!!
a z pelargoniami dobry pomysł; ja muszę kufliki cytrynowe już schować, ale mam pokusę zaryzykować i zostawic na zewnątrz!
I co chcesz przerabiać, 1 fota, ale jaki widok!!
a z pelargoniami dobry pomysł; ja muszę kufliki cytrynowe już schować, ale mam pokusę zaryzykować i zostawic na zewnątrz!
Irenko specjalnie dla ciebie napiszę elaborat o zmianach, mam nadzieję, że cię sen nie zmorzy, bo to będzie długa lektura
a co to za roślinkę chcesz zostawić na zewnątrz? nie znam