Gosiu, najpierw ją przekroiłam , posypałam , solą i pieprzem dodałam po łyżeczce masła do otworków po nasionach i ząbek czosnku wyciśnięty na 2 połówki,skropiłam oliwą i upiekłam 190 st., jakieś 40 min., zależy od wielkości dyni, potem wyjęłam, lekko przestudziłam, wyjęłam łyżką od lodów miąższ, zostawiając po centymetrze, w misce ten miąższ rozgniotłam dodałam trochę świeżego tymianku, 50-70 g posiekanych orzechów włoskich, podsmażony w kosteczkę bekon, ze 3 plastry, troszeczkę płynnego akacjowego miodu jakąś łyżkę i ok. 100 g sera pleśniowego, połowę do farszu, wymieszać, nałożyć do dyni posypać drugą połową sera i zapiec do rozpuszczenia sera jakieś jeszcze 15 min. i finito

to była ta dynia, piżmowa

tu już po upieczeniu połówek i wyjęty miąższ

farsz w misce, masełko roztopione będzie w tej dziurce to też go przelej do miski, nie wywalaj