Do realizacji masz trochę czasu, a mnie kusi wypad do Czacza, (to taka mieścina za Kościanem ok 70km ode mnie), gdzie sprzedają używane różnistości z Holandii. Mam zamiar poszukać dla siebie ławeczki czy inszych ciekawostek....może poidełko dla ptaszków, no po prostu chcę pojechać.
Jeżeli bym jechała i na coś ciekawego trafiła to dam Ci znać.
Kiedy pojadę nie wiem jeszcze, bo przydałoby się wypad busem zrobić, a z tym problem...
Dobranoc Kasiu...idę szukać inspiracji dywanowych