Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Nigdy nie mów nigdy

JulkAd 16:09, 13 mar 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasiu, no coś w tym jest, że co wchodzę do Twojego ogródka to coraz więcej postów mam do poczytania, ale nie narzekam, bo miło się spędza czas u Ciebie, szkoda tylko, że człowiek chciałby chociaż odcisk palucha w innych ogrodach zostawić, a nie zawsze tak da radę, jak Ty to wszystko ogarniasz? Wczoraj trzy godziny prawie siedziałam, a do Ciebie tak późno dotarłam, że już Cię nie było...wieczorem zacznę od Ciebie, ale teraz uciekam , bo jeszcze zebranie mnie u Młodej czeka (eM się zgłosił żeby obstawić bal gimnazjalny w czerwcu, ale sam na zebranie nie może iść - zawsze mnie w coś wkręci)..do "zobaczenia" wieczorem
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
gierczusia 17:55, 13 mar 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
Kaśka ... Nazwałabyś te hortki , bo niektóre boroki ( ja na przykład )... Ich wcale nie rozróżniają
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
gierczusia 17:57, 13 mar 2013


Dołączył: 05 gru 2012
Posty: 18678
bociek napisał(a)
Kasia, i ja sie mu wcale nie dziwie. Kominek jest rzecza wspaniala i nawet jak juz bede w domu starcow to musza mi wybrac taki, zebym miala kominek w pokoju A co!!!! Inaczej bede im trzeszczec w domu Pamietacie babcie z Alo, Alo??? Taka bede, wiec niech wybieraja


Koffana ... Ja nie wiem czy są w Pl takie domy starców,.. No chiba ,że się na emeryturkę do stanów wybierasz ;

Ps ... Uwielbiam Alo, alo
____________________
Ela- ogród pod lasem w sercu aglomeracji CFS 2014 / cz.I / Ogród w sk.mikro cz.II a obecnie Mikro ogród-pączkowanie
JulkAd 19:40, 13 mar 2013


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasia przed tv siedzisz? Biały dym oglądasz?
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kindzia 08:37, 14 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
Winko w pracy.....takich czasów już nie pamiętam....przeszłość

Bałam się dziś powrotu do domu, ale okazało się że drogi czarne się zrobiły. Byle w nocy nie sypało bo jutro z rana muszę wyruszyć. dzisiaj na dwójeczce z wiaduktu powoli zjeżdżałam

Powiem Ci Ulcia, że ja słaba jestem, jeżeli o alkohol chodzi (miałam znajomego trenera piłki ręcznej, 185 cm i ze 140 kg żywej wagi, który mówił, że to brak treningu), ale zdarza mi się, teraz rzadziej, to wygoda i rozsądek, po co ma mnie głowa boleć następnego dnia Szkoda czasu
Ja właśnie pamiętam te czasy, kiedy w szkole pracowałam, wprawdzie dawno to było, bo ponad 20 lat temu...często po południu siedzieliśmy, fajne grono było...
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:48, 14 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
asc napisał(a)
W tym roku już hortusie wielkie będą.. to kwiat dla takich ogrodników jak my... niecierpliwych....
Pierwsze rośliny jakie kupowałam to pytałam sie czy szybko rośnie, jak szybko to było zapakować proszę Tym sposobem kupiłam kilka jałowców... potem moje utrapienie to było..a teraz dzięki ogrodowisku będę mieć wypasione bonzaje dla ubogich Jeden już się odważyłam i opacholiłam... drugi w tym roku
PS. Fryzjer też dla ubogich..wiec fryzura..hi,hi, hi... ale za to hand made


U mnie hortusie w tamtym roku posadzone, w tym już do przesadzenia Tylko ogrodowe mam 3 dwuletnie...
Wierzę Ci Aniu na słowo, że limusie urosną znacznie, doczekać się buszu nie mogę I że przesadzenie nie zaszkodzi im w osiągnięciu odpowiedniego rozmiaru

Jałowce tyż mam, a jakże...dwa tylko wprawdzie, opitoliłam w zeszłym roku, próbowałam jaja z nich zrobić...też do przesadzenia są

To pierwsze strzyżenie było, nawet źle nie wyszło, jakby co, zawsze mam się na czym szkolić, jakby tak trzeba było znowu zawód zmienić...będzie jak znalazł
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:49, 14 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
irena_milek napisał(a)


Przy twoim poczuciu humoru, zima nie taka straszna


Irenko...jeszcze na dzisiaj zostało w lodówce, ale za wcześnie jeszcze
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:49, 14 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
grazyna napisał(a)



A biorę wszystko, na starość będę miała czym wnukom się chwalić


Wiedziałam, że to nie bezinteresownie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 08:53, 14 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
romka napisał(a)


no kurka ja bym tego lepiej nie napisała!!!!


Romcia. Tobie też nic nie brakuje
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 09:01, 14 mar 2013


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)
Kasiu, no coś w tym jest, że co wchodzę do Twojego ogródka to coraz więcej postów mam do poczytania, ale nie narzekam, bo miło się spędza czas u Ciebie, szkoda tylko, że człowiek chciałby chociaż odcisk palucha w innych ogrodach zostawić, a nie zawsze tak da radę, jak Ty to wszystko ogarniasz? Wczoraj trzy godziny prawie siedziałam, a do Ciebie tak późno dotarłam, że już Cię nie było...wieczorem zacznę od Ciebie, ale teraz uciekam , bo jeszcze zebranie mnie u Młodej czeka (eM się zgłosił żeby obstawić bal gimnazjalny w czerwcu, ale sam na zebranie nie może iść - zawsze mnie w coś wkręci)..do "zobaczenia" wieczorem


Juleczko, żadnej tajemnicy nie ma...spokojniejszy okres w pracy mam, a po południu sama z Młodym jestem (Grześ często w swojej dziupli siedzi, tylko na gościnne występy do mnie przychodzi i wtedy dziób Mu się nie zamyka), M w Pszczynie, więc tylko telefoniczne kontakty mamy ...czasu więcej teraz. Lubię tu z Wami siedzieć i nikt mi gitary nie zawraca, że ciągle przy komputerze...A ile się uczę !!!

Jak nasze dzieci w podstawówce były, nie chodziłam na zebrania, pracowałam w tej szkole Potem już razem z eMem jeździliśmy, wyjścia nie miał, ja nie jeżdżę samochodem...zresztą nie opierał się nigdy. Byliśmy stawiani za wzór Obydwoje rodzice na zebrania chodzili Żeby wiedzieli dlaczego Różnica między dziećmi 7 lat, nigdy nam się zebrania nie zazębiały. Madzia to ostatni rocznik 8- klasowej podstawówki i 4-letniego liceum.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies