Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Nigdy nie mów nigdy

Nigdy nie mów nigdy

eliza3 23:15, 21 paź 2012


Dołączył: 12 kwi 2012
Posty: 7563
Witam Kasiu wieczorkiem. Koteczki śliczniusie, skoro rudy znalazł dom to reszta też znajdzie...zobaczysz.
W górach już powoli widać jesień. Uwielbiam ten czas, kiedy liściaste się przebarwiają i razem z iglastymi tworzą cudowną mozaikę na zboczach gór... tego widoku nigdy dość.
Pozdrawiam
____________________
Ela - Kwiatki i rabatki u Elizy
Kindzia 08:38, 22 paź 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
eliza3 napisał(a)
Witam Kasiu wieczorkiem. Koteczki śliczniusie, skoro rudy znalazł dom to reszta też znajdzie...zobaczysz.
W górach już powoli widać jesień. Uwielbiam ten czas, kiedy liściaste się przebarwiają i razem z iglastymi tworzą cudowną mozaikę na zboczach gór... tego widoku nigdy dość.
Pozdrawiam

Mimo wszystko trochę się o nie martwię
Kolory na zboczach są zabójcze, szkoda, że nie potrafię zrobić zdjęcia, które to pokaże.
Miłego dnia
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Enya73 09:06, 22 paź 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Przepiękna jesień w naszych cudownych Beskidach
Miłego tygodnia
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Kindzia 09:43, 22 paź 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Enya73 napisał(a)
Przepiękna jesień w naszych cudownych Beskidach
Miłego tygodnia


Miłego
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Urszulla 14:23, 22 paź 2012


Dołączył: 10 lip 2012
Posty: 22439
Kasiu- fajnie że kotki tak długo na Was czekały. Widocznie rodzinka przypadła im do gustu. Jesień urocza niestety powoli przemija, bo zimno idzie...A w pracy wrócisz szybko do rzeczywistości. Trzymaj się więc mocno, dziękuję za życzenia.
____________________
Blaski i cienie nowego życia*** Od patyczka po ogród*** Wizytówka-Blaski i cienie nowego życia
Milka 14:41, 22 paź 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Kindzia napisał(a)

I wróbel i latarenki cudne, a wieczorkiem jak klimatycznie...a Rudzielec lepiej, że domek ma bo co Ty byś Kasiu z taką ilością kotków u siebie robiła?

Wiem, że dobrze, ale...szkoda
Tak balowały między przybyszowymi mieczyków (już wykopane, jutro pokażę jak urosły)



Mama lubi wskakiwać na kolana, za nią dzieci



i z Kubusiem



i to już koniec




Kasiu, widoki piękne obejrzałam, ale te kociaki zachwycają i ty z nimi






____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
JulkAd 19:18, 22 paź 2012


Dołączył: 01 lip 2012
Posty: 9027
Kasiu kociaczki cudne...faktycznie Rudzielec śliczniusi, nie dziwię się, że poszedł pierwszy w dobre ręce. Z zimnem sobie poradzą, przecież mają drewutnię? Mama kocica nie da im zginąć, poza tym Wy też prawie co tydzień jesteście
....a i jeszcze miałam się spytać o dzieci mieczyków, to są te co "siałaś"? Ja swoje wykopałam i muszę przesuszyć ale słońca brakuje
____________________
Julita - Ogród do odświeżenia
Kindzia 19:32, 22 paź 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Urszulla napisał(a)
Kasiu- fajnie że kotki tak długo na Was czekały. Widocznie rodzinka przypadła im do gustu. Jesień urocza niestety powoli przemija, bo zimno idzie...A w pracy wrócisz szybko do rzeczywistości. Trzymaj się więc mocno, dziękuję za życzenia.

Myślę, że na razie zostaną
Zima też potrzebna, byle nie za ostra
W pracy już się pozbierałam, tylko te kupy leżące na biurku muszę przerobić
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 19:34, 22 paź 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Miło Irenko, że zajrzałaś do mnie
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Kindzia 19:36, 22 paź 2012


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
JulkAd napisał(a)
Kasiu kociaczki cudne...faktycznie Rudzielec śliczniusi, nie dziwię się, że poszedł pierwszy w dobre ręce. Z zimnem sobie poradzą, przecież mają drewutnię? Mama kocica nie da im zginąć, poza tym Wy też prawie co tydzień jesteście
....a i jeszcze miałam się spytać o dzieci mieczyków, to są te co "siałaś"? Ja swoje wykopałam i muszę przesuszyć ale słońca brakuje

Też mam taką nadzieję
To są te siane i parę z nich kwitło. Moje też krótko suszyły się na słońcu, teraz leżą rozłożone w garażu.
____________________
Kasia***zjazd VI 2016***cz.I***cz.II*** Ogród z łezką II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies