Asiu zrezygnowaliśmy jednak z pomysłu płukania żwiru

- nie mam na to czasu

.
Nasz wykonawca rozsypał kawałek kółka i polał woda z węża - już jest cudnie.....a deszcz jak piszesz zrobi swoje
Mathildis Witam serdecznie!!!!
Podejrzewam że tak jak piszesz na wiosnę trzeba będzie zrobić małe mycie...ale to tylko część a nie kilkadziesiąt to

- co mi przyszło do głowy...........także sitko może się jeszcze przydać
Zapraszam do mnie serdecznie..mam nadzieję że będe miała w tym roku jeszcze co pokazywać.
Na weekend jestem umówiona z kolejnym ogrodowym i tu już wiem że zjawi się na pewno.....a nie jak 3 jego poprzedników.
------------------------------
Starzy ogrodowi odwodnili kwadratowe rabaty.niszcząc mi przy tym koszyki z hiacyntami i depcząc moje mozolnie wyhodowane rudbekie


.
Pracownik przeprosił, a pan ogrodowy zachował się jak cham z chamskimi odzywkami do mnie - zakończyliśmy w ten sposób współpracę


Okazało się że nie tylko ja mam problemy z umówienieniem ogrodowych

Teściowa ma do odświeżenia ogród, umówiła się na spotkanie z jakąś panią (firma ma stronę w internecie).oani nie zadzwoniła i nie przyszła na umówione spotkanie.
Kto pracuje w tych Kielcach??????