Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.

Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi.

admete 05:46, 07 wrz 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Nasze psisko Silva



____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Madziarzeszow 06:37, 07 wrz 2013


Dołączył: 23 sty 2013
Posty: 1912
O matko jaki cudny
Mój miał problem , gdy był znudzony , to podkopywał , ale już wyrósł z tego .
Niestety czasem zdarzy mu się podsikać jakąś roślinkę , ale mając 3 lata powiem , że staje się ułożony.
Przyszłam , pooglądałam rabatki , pobawiłam się z Silvą i idę dalej
Pozdrawiam
____________________
Pozdrawiam..... Mój mały skrawek ziemi~~~~~~~~Wizytówka - Mój mały skrawek ziemi
Konstancja30 11:13, 07 wrz 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Aga psisko ... och do zmniamania taki słodki ... nie łudź się ... on sam zmniama pewnie wiele co zmniamane być nie powinno ale choć 2 lata temu nie wierzyłam, że to możliwe ... sama mam na koncie wybaczone kilka par absolutnie ukochanych i "cennnych" par szpilek ... i nie szpilek nie mniej cennych ... moja bergenia podnosi sie i pada w zależności od widzi mi sie mojej suni a i tak wszyscy łobuziarę kochamy ... te ślepia i to psie serce ...

kielceccy fachowcy ... Aga ja dostaję drgawek na dźwięk tego słowa ... dobrze, że mam areał o wilkości większego dywanu przed i za domem i zdolnego eMa ... po ostatnim fachowcu wszystkiego postanowiliśmy się naumiec sami ... oczywiście z tego co można bo wiemy obie wszystkiego się nie da ... ... właśnie dlatego, że mam dosć niszczenia mnie i mojego "mienia" jak to się nazywa za moje własne pieniądze i w bonusie ta prostacka pewność siebie ... grrrrrrrrrr ...

kolor wokół domku już zachwyca a pierwszy sezon to malutka tylko namiastka tego co wybuchnie potem ...

i nie mogę nie wspomniec ... ten granat jaki użyłaś we wnetrzu ... oj zakochałam się w nim ... aktualnie zakochałam się w granatowym wyobrażeniu zasłon ...

pozdrawiam
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
iza_1611 20:06, 09 wrz 2013


Dołączył: 24 lip 2012
Posty: 324
Witaj Aguś,

ja już bardzo dawno nie zaglądałam na forum a u Ciebie takie zmiany....
Kora faktycznie dużo dała na rabatach, Twoje roślinki wyglądają pięknie na tle ciemnego tła z kory.
A co do kamienia to nie męczcie się i w ogóle go nie płukajcie - nie ma sensu. Deszcz pujdzie raz drugi i wypłucze najlepiej.
____________________
Iza Już nie tylko trawnik :-)
Mathildis 23:05, 09 wrz 2013


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
admete napisał(a)
Nasze psisko Silva




Czy te oczy mogą kłamać??? Słodziak

Aha i żeby było jasne to ja o tej znajomej co płucze kamienie co wiosnę to troszkę ironicznie napisałam. Dla mnie to strata czasu i zdrowia. A druga sprawa, że po moich doświadczeniach nigdy więcej nie zdecydowałabym się na kamienie w lesie sosnowym. Tego co mam jeszcze nie wyrzuciłam, ale widząc to igliwie coraz bardziej dojrzewam do takiej decyzji
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Joaska 20:18, 10 wrz 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Aga psa widziałam, czasu na nadrabianie w wątkach brak ale się witam i pozdrawiam... przypominam targi są i spotkanie trzeba zorganizować napisze na prive co i jak
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"
admete 21:16, 14 wrz 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Madziarzeszow napisał(a)
O matko jaki cudny
Mój miał problem , gdy był znudzony , to podkopywał , ale już wyrósł z tego .
Niestety czasem zdarzy mu się podsikać jakąś roślinkę , ale mając 3 lata powiem , że staje się ułożony.
Przyszłam , pooglądałam rabatki , pobawiłam się z Silvą i idę dalej
Pozdrawiam


Cześć Madzia
Mówisz że z psem dopiero za 3 lata będzie jakikolwiek spokój - ja mam dość po tygodniu .
Dzisiaj pierona musiałam uwiązać na smyczy bo nie daje mi plewić ani wykopywać dołów pod rosliny.
Tam gdzie moja ręka tam i on , włazi wszędzie i bierze do pyska wszystko co wykopuję.
Podgryza wszystkie roślinki - bo wszystko co się rusza to fajne

Mam wesoło

Pozdrawiam
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 21:24, 14 wrz 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Konstancja30 napisał(a)
Aga psisko ... och do zmniamania taki słodki ... nie łudź się ... on sam zmniama pewnie wiele co zmniamane być nie powinno ale choć 2 lata temu nie wierzyłam, że to możliwe ... sama mam na koncie wybaczone kilka par absolutnie ukochanych i "cennnych" par szpilek ... i nie szpilek nie mniej cennych ... moja bergenia podnosi sie i pada w zależności od widzi mi sie mojej suni a i tak wszyscy łobuziarę kochamy ... te ślepia i to psie serce ...



Tych zmianiamnianych rzeczy i zjedzonych roślin boję się strrrrrrrrrrrrasznie .
Zobaczymy co czas przyniesie........


kielceccy fachowcy ... Aga ja dostaję drgawek na dźwięk tego słowa ... dobrze, że mam areał o wilkości większego dywanu przed i za domem i zdolnego eMa ... po ostatnim fachowcu wszystkiego postanowiliśmy się naumiec sami ... oczywiście z tego co można bo wiemy obie wszystkiego się nie da ... ... właśnie dlatego, że mam dosć niszczenia mnie i mojego "mienia" jak to się nazywa za moje własne pieniądze i w bonusie ta prostacka pewność siebie ... grrrrrrrrrr ...




Świetnie opisałaś tych "naszych" fachowców .
Kolejnych dwóch się nie odzywa .
Jednemu sama, po pierwszym spotkaniu chciałam podziękować - ale też nie oddzwonił

I powiem Ci szczerze że nie wiem co mam teraz robić
Ryczeć mi się chce z bezsilności

Zarezerwowałam w Kostomłotach 8 wiśni umbra.chciałam je wsadzić na kółko.........ale nie idzie tam wykopać dołka pod roślinę.......wiedziałam że glina i w ogóle ale nie wiedziałam że aż tyle i tak płytko .

Dzisiaj jestem na etapie zasypania wszystkiego żwirem bez sadzenia żadnych roślin.....cały dzień siedziałam w chwastach....mam dość


kolor wokół domku już zachwyca a pierwszy sezon to malutka tylko namiastka tego co wybuchnie potem ...

i nie mogę nie wspomniec ... ten granat jaki użyłaś we wnetrzu ... oj zakochałam się w nim ... aktualnie zakochałam się w granatowym wyobrażeniu zasłon ...

pozdrawiam


Dziękować za navy - ja tez jestem nim zachwycona i zauważyłam że szukam go w ubraniach........
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
admete 21:26, 14 wrz 2013


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
iza_1611 napisał(a)
Witaj Aguś,

ja już bardzo dawno nie zaglądałam na forum a u Ciebie takie zmiany....
Kora faktycznie dużo dała na rabatach, Twoje roślinki wyglądają pięknie na tle ciemnego tła z kory.
A co do kamienia to nie męczcie się i w ogóle go nie płukajcie - nie ma sensu. Deszcz pujdzie raz drugi i wypłucze najlepiej.


Cześć Iza
Roślinki dziękują za komplementa
Już się przekonałam że żwirek sie płucze po deszczu - trochę już mam zasypane
____________________
Mój powstający ogród Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi
Konstancja30 21:28, 14 wrz 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
admete napisał(a)


Dziękować za navy - ja tez jestem nim zachwycona i zauważyłam że szukam go w ubraniach........


to sezon navy w ubraniach też ... mam już na oku jedną bosmankę i pulowerek
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies